W niedzielę rozegrano kolejne dwa mecze 1/8 finału mistrzostw świata. Polska przegrała 1:3 z Francją i to obrońcy tytułu zameldowali się w ćwierćfinale. W gronie najlepszych ośmiu drużyn turnieju zobaczymy także Anglików, którzy nie dali szans Senegalowi i wygrali 3:0.
W spotkaniach tych obejrzeliśmy sporo bramek. Na listę strzelców wpisali się Kylian Mbappe, OIlivier Giroud, Robert Lewandowski, czy Harry Kane. Doszło dzięki temu do sporych zmian w klasyfikacji najlepszych strzelców mundialu. Jej nowym liderem został Kylian Mbappe.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Francuz dwukrotnie pokonał Wojciecha Szczęsnego i poprowadził kolegów do zwycięstwa. Dzięki temu jest już indywidualnym liderem w najważniejszej indywidualnej statystyce z 5 golami na koncie. Za jego plecami znajdują się Leo Messi i Alvaro Morata, którzy zdobyli po trzy gole.
Trzy gole mają na koncie także Cody Gakpo, Marcus Rashford, Bukayo Saka, Olivier Giroud i Enner Valencia. Ci zawodnicy zajmują jednak ex aequo czwarte miejsce, gdyż w przeciwieństwie do Messiego i Moraty nie zaliczyli jeszcze w Katarze asysty (Argentyńczyk i Hiszpan mają po jednej). A to właśnie ta statystyka jest brana pod uwagę jako decydująca o kolejności, jeśli piłkarze zdobyli taką samą liczbę bramek.
Robert Lewandowski wykorzystał rzut karny w meczu z Francją i dzięki temu także poprawił swój dorobek. W sumie na mundialu w Katarze strzelił dwa gole, co aktualnie daje mu 10. miejsce. Nasz kapitan może pochwalić się też jedną asystą. Identyczne statystyki ma jeszcze trzech zawodników.