Urazy Tellesa i Jesusa są kolejnymi kontuzjami Brazylijczyków podczas mistrzostw świata. Już w pierwszym meczu turnieju urazu kostki nabawił się Neymar, który według najświeższych informacji ma być gotowy do gry już w najbliższym meczu. Początkowe diagnozy były dużo gorsze. Ojciec piłkarza powiedział, że Neymar może być gotowy dopiero na finał. Oprócz niego problemy ze zdrowiem mają też Danilo (skręcona kostka) i Alex Sandro (udo).
O ile urazy Neymara, Danilo i Sandro nie są aż tak poważne i istnieje szansa, że zagrają jeszcze podczas mundialu, to Alex Telles i Gabriel Jesus są w dużo gorszej sytuacji. Po sobotnich badaniach sztab szkoleniowy reprezentacji Brazylii przekazał informację, że turniej dla tych zawodników już się zakończył.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
"Alex Telles i Gabriel Jesus w sobotę rano mieli badania lekarskie. Każdy z nich przeszedł rezonans magnetyczny prawego kolana, który potwierdził kontuzje i brak możliwości szybkiego powrotu do zdrowia, jeszcze przed kolejnymi meczami w mistrzostwach świata w Katarze" - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Telles w 54. minucie starcia z Kamerunem zalany łzami opuszczał murawę po tym, jak zgłosił problemy z kolanem. Według najświeższych informacji piłkarza Manchesteru United może czekać nawet operacja. Mniej poważny jest uraz kolana Jesusa. Napastnik Arsenalu powinien wrócić do gry za około miesiąc.
Brazylia w meczu 1/8 finału mundialu w Katarze zmierzy się z Koreą Południową, która wygrała w ostatnim meczu z Portugalią i dzięki temu wyrzuciła Urugwaj z mistrzostw świata. To spotkanie odbędzie się w poniedziałek, 5 grudnia o 20:00.