Reprezentacja Kamerunu przed ostatnią kolejką miała małe szanse na awans, gdyż musiała wygrać z niepokonaną dotychczas Brazylią. Ten warunek jednak zaskakująco spełniła, lecz do pełni szczęścia potrzebowała trzech punktów Serbii w starciu ze Szwajcarią. To się nie stało (3:2 dla Szwajcarii) i podopieczni Rigoberta Songa zakończyli tę imprezę na trzecim miejscu w grupie z czteroma punktami.
Końcowy wynik i tak mogą traktować jako sukces, gdyż dla Kamerunu porażka w pierwszym meczu ze Szwajcarią była ósmą z rzędu na mundialach. Remisem z Serbią przełamali tę negatywną passę, a zwyciężając z Brazylią pozostawili po sobie dobre wrażenie.
Pożegnali się z turniejem sympatycznym obrazkiem, mimo czerwonej kartki dla Vincenta Aboubakara. 30-letni zawodnik Al-Nassr zdobył bramkę na wagę trzech punktów i ściągnął koszulkę, mając już na swoim koncie upomnienie. Następnie z uśmiechem na twarzy podszedł do sędziego i zbił z nim piątkę. Przedwczesne opuszczenie boiska nie wpłynęło na jego radość z bramki i zwycięstwa.
Wideo z sytuacji do obejrzenia poniżej.