Reprezentacja Niemiec sensacyjnie powtarza wynik sprzed czterech lat i już po trzech meczach kończy zmagania na mistrzostwach świata. Niemcy wygrali 4:2 z Kostaryką, ale odpadli przez porażkę w pierwszym meczu z Japonią. Ich wygrana pozwoliła awansować Hiszpanom, którzy dziękowali Kaiowi Havertzowi za trafienie zapewniające im drugie miejsce w grupie. Nieco mniej litościwi byli dla Thomasa Muellera.
Piłkarz Bayernu Monachium od lat słynie z ciętych uwag i zaczepek. W tym sezonie jego wiadomość wysłał do byłego kolegi z drużyny, Roberta Lewandowskiego. Mueller nagrał krótkie wideo przed spotkaniem Bayernu z FC Barceloną w Lidze Mistrzów, w którym skierował kilka słów do Polaka. - Lewy, nadchodzimy - brzmiały najważniejsze. Było to tuż przed meczem, który pogrzebał szanse "Barcy" na awans do fazy pucharowej LM.
Tamten filmik wykorzystał hiszpański dziennikarz Toni Juanmarti z portalu Relevo. Opublikował nagranie Muellera, ale z innym komentarzem. "Lewy, wyjeżdżamy" - napisał ironicznie, nawiązując do odpadnięcia reprezentacji Niemiec z mundialu w Katarze, podczas gdy przed Lewandowskim mecz w 1/8 finału przeciwko Francji.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
- To absolutna katastrofa, nie wiem, co będzie dalej, ale gdyby to był ostatni mecz, chciałbym powiedzieć kilka ostatnich słów: to była ogromna przyjemność. Drodzy ludzie, bardzo dziękuję. W każdym meczu starałem się zostawić serce na boisku. Czasami były łzy radości, czasami ból na twarzy, ale zawsze robiłem to z miłością, wszystko inne muszę zobaczyć najpierw - powiedział Mueller po odpadnięciu z mundialu. Można się spodziewać, że niedługo 33-latek ogłosi zakończenie reprezentacyjnej kariery.