Hansi Flick zabrał głos po klęsce Niemców. Od razu został zapytany o dymisję

Reprezentacja Niemiec wygrała 4:2 z Kostaryką po dwóch bramkach Kaia Havertza oraz trafieniach Niclasa Fullkruga i Serge'a Gnabry'ego. To jednak nie wystarczyło do awansu do fazy pucharowej mistrzostw świata, ponieważ Hiszpania przegrała 1:2 z Japonią. Tym samym reprezentacja Niemiec odpadła w fazie grupowej w drugim turnieju mistrzostw świata z rzędu - w 2018 roku zajęli ostatnie miejsce w grupie F z trzema punktami, tuż za Szwecją, Meksykiem i Koreą Południową.

Czytaj także:

"Danke, senor Havertz". Hiszpanie mają nowego bohatera. Prosto z Niemiec

Flick komentuje odpadnięcie Niemców z mundialu. "Ogromne rozczarowanie"

Hansi Flick rozmawiał z dziennikarzami na konferencji prasowej po meczu Niemców z Kostaryką (4:2). Selekcjoner naszych zachodnich sąsiadów nie ukrywał, że odpadnięcie z mistrzostw świata na tak wczesnym etapie jest dla niego rozczarowaniem. - Nie winię w ogóle Hiszpanii. To nasza wina, musimy patrzeć na siebie. Mieliśmy wystarczająco dużo okazji, zwłaszcza w meczu z Japonią, a także w końcówce starcia z Hiszpanią. Niemniej nasze rozczarowanie jest ogromne - powiedział.

Flick wymienił także jednego piłkarza reprezentacji Niemiec, którego jest mu szczególnie szkoda po klęsce na katarskim mundialu. - Jamal Musiala zagrał fantastycznie przeciwko Kostaryce. Jest mi przykro z powodu takiego zawodnika, który już nie zagra na mundialu - dodał selekcjoner Niemców. Czy Flick mógłby podać się do dymisji po tej wpadce? - Trudno na to odpowiedzieć od razu po meczu, kiedy zostaliśmy wyeliminowani. Ale szybko to omówimy i się o wszystkim przekonamy - stwierdził.

Czytaj także:

Szpital przekazał najnowsze informacje ws. stanu zdrowia Pelego

Hansi Flick odniósł się też do tego, jakie zmiany powinny zajść w niemieckim stylu szkolenia. - Musimy poprawić rozwój zawodników. Od lat wyczekujemy środkowego napastnika i silnych obrońców. Musimy wrócić do podstaw. Obrona od lat wyróżniała niemiecki futbol - skwitował selekcjoner Niemców.

W kolejnej części mistrzostw świata z grupy E zagra Japonia oraz Hiszpania, które zagrają odpowiednio z Chorwacją i Maroko. Te mecze odbędą się odpowiednio 5 i 6 grudnia o godz. 16:00. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowych w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.