Sergio Aguero zobaczył, co Messi zrobił z Lewandowskim. "Niesmak pozostał"

Argentyńczycy na koniec fazy grupowej mundialu w Katarze wygrali 2:0 z Polską. Pod wrażeniem gry drużyny był były reprezentant Argentyny, Sergio Aguero. "To, co robili pomocnicy i obrońcy oraz sposób prowadzenia gry sprawił, że Lewandowski się zmęczył" - stwierdził.

W środowy wieczór Argentyna wywalczyła przepustkę do 1/8 finału mundialu w Katarze. Faworyci do końcowego triumfu imprezę rozpoczęli od sensacyjnej porażki 1:2 z Arabią Saudyjską. Później przyszły jednak zwycięstwa 2:0 z Meksykiem i 2:0 w Polską, co przełożyło się na wygraną w grupie C. Awans został doceniony przez byłego piłkarza "Albicelestes".

Zobacz wideo Tak Ochoa oszukał Lewandowskiego. "Nie każdy to zauważył"

Aguero nie kryje zadowolenia z postawy Argentyny w meczu z Polską. "Odkąd zdjęliśmy presję, miałem dużo wiary"

Sukces drużyny skomentował w rozmowie z ESPN Sergio Aguero. Odniósł się przy okazji do ostatniego meczu grupowego z reprezentacją Polski. "Zagrali z większym spokojem. Odkąd zdjęliśmy presję, miałem dużo wiary. To, co robili pomocnicy i obrońcy, oraz sposób prowadzenia gry sprawił, że Lewandowski się zmęczył" - stwierdził były napastnik. Szczególnie wyróżnił jednego z piłkarzy, Angela Di Marię. "Jest kluczem. W pojedynkach jeden na jeden powoduje, że pomocnicy i obrońcy się wycofują" - powiedział.

Wicemistrz świata z 2014 roku nawiązał także do niewykorzystanego rzutu karnego Leo Messiego i wspomniał podobną sytuację z poprzedniego mundialu. Wtedy napastnik zmarnował "jedenastkę" w meczu otwarcia z Islandią. "Kiedy popełnił błąd w pierwszym spotkaniu w Rosji, rozpadliśmy się. Reakcja kibiców po niewykorzystanym karnym była taka, że stadion zaczął jeszcze bardziej mobilizować Messiego. Atmosfera była spektakularna, a zespół ją podchwycił, zapewniając sobie bezpieczeństwo i poczucie komfortu" - ocenił Aguero.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Nie zabrakło także odniesienia do spięcia Messiego z Robertem Lewandowskim. W czasie meczu Argentyńczyk nie przyjął przeprosin od Polaka. "Nigdy nie rozmawiałem z Leo o jego relacji z Lewandowskim, ale myślę, że po sytuacji, w której popełnił faul i nie uścisnął mu dłoni, pozostał pewien niesmak" - stwierdził były reprezentant Argentyny.

"Albicelestes" w 1/8 finału zmierzą się z Australią, a mecz odbędzie się w sobotę 3 grudnia o godzinie 20:00. Choć Argentyna podejdzie do tego starcia w roli faworyta, zdaniem Aguero nie należy lekceważyć rywala. "Oczywiście Argentyna jest faworytem, ale łatwo nie będzie" - powiedział były piłkarz.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.