Tak świętują pierwszy od 20 lat awans do 1/8 finału MŚ. Istne szaleństwo [WIDEO]

Reprezentacja Senegalu w ostatnim meczu fazy grupowej pokonała Ekwador 2:1, dzięki czemu Afrykanie po 20 latach awansowali do 1/8 mistrzostw świata w Katarze. Senegalskich kibiców ogarnęła euforia.

Na tegorocznym mundialu w Katarze reprezentacja Senegalu trafiła do grupy A, w której znalazł się również Ekwador, Holandia oraz sam gospodarz turnieju. W pierwszym meczu Afrykanie przegrali z piłkarzami Louisa van Gaala 0:2, jednak potem przyszedł czas na dwa zwycięstwa - kolejno z Katarem (3:1) oraz najbardziej upragnione z Ekwadorem (2:1), które zapewniło ekipie Aliou Cissé awans do kolejnego etapu rozgrywek. W całym kraju kibice hucznie świętowali ten historyczny moment.

Zobacz wideo

Euforia w Senegalu po zwycięstwie z Ekwadorem

Wynik starcia z piłkarzami z Ameryki Południowej w 44 min otworzył Ismaïla Sarr, który pokonał bramkarza rywali strzałem z rzutu karnego. Ekwadorczycy wyrównali w 67 min po golu Moisésa Caicedo, jednak zaledwie trzy minuty później kapitan reprezentacji Senegalu, Kalidou Koulibaly, uszczęśliwił cały naród bramką na 2:1. Stawką meczu był awans do fazy pucharowej mundialu. 

Finalnie to właśnie Senegal zajął drugie miejsce, które gwarantuje wyjście z grupy. Na pierwszej lokacie uplasowała się reprezentacja Holandii. Tuż po zakończeniu ostatniego spotkania w Dakarze, czyli stolicy Senegalu kibiców opanowała euforia. Fani z Afryki zaczęli śpiewać i tańczyć. Na ulicach pojawiły się tysiące sympatyków Afrykańskiej drużyny, którzy przez wiele godzin świętowali upragniony awans.

Reprezentacja Senegalu awansowała do fazy pucharowej mistrzostw świata po 20 latach przerwy. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce podczas mundialu 2002 roku. Wtedy to Afrykanie także zajęli drugie miejsce w grupie z Danią, Urugwajem i Francją. Obecnie w 1/8 finałów Senegal zmierzy się z Anglikami. Mecz odbędzie się w niedzielę 4 grudnia o 20:00. 

Więcej o: