Reprezentacja Kamerunu rozpoczęła zmagania w grupie G mistrzostw świata w Katarze od porażki 0:1 ze Szwajcarią po bramce Breela Embolo. To oznacza, że droga dwukrotnego zwycięzcy Pucharu Narodów Afryki do fazy pucharowej katarskiego mundialu znacznie się skomplikowała. Tym bardziej że w drugim meczu po szalonym spotkaniu 3:3 z Serbią, o wyjściu z grupy będzie decydował mecz z Brazylią.
Niemiecki portal Kicker cytuje wypowiedzi selekcjonera Kamerunu Rigoberta Songa, który uciął wszelkie spekulacje na temat odsunięcia bramkarza Interu Mediolan z kadry w trakcie trwania mundialu. - Pozycja bramkarza jest ważna, ale jesteśmy w trakcie ważnego turnieju. I wiem, co muszę zrobić: upewnić się, że drużyna jest ponad indywidualnościami - powiedział trener afrykańskiej kadry.
Szkoleniowiec zaznaczył jednak, że to nie musi być koniec przygody Andre Onany z mistrzostwami świata w Katarze. - Wolę chronić grupę niż jednostkę. Każdy musi respektować zasady obowiązujące w drużynie Kamerunu. Jeśli (Onana- przyp. red.) to zrobi, być może będzie mógł wrócić do składu - tym samym 46-latek potwierdził wcześniejsze podejrzenia, o usunięciu bramkarza z powodów dyscyplinarnych.
Potwierdziło to tylko informacje podane przez Fabrizio Romano, że trener Kamerunu chciał, by Onana grał nieco inaczej i był "tradycyjnym" typem bramkarza. Bramkarz Interu Mediolan nie chciał o tym słyszeć, co zakończyło się ostatecznie pożegnaniem golkipera z kadrą, pomimo że Rigobert Song, zapewnił, iż zawodnik "dobrze to przyjął".
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W sprawę zaangażował się Samuel Eto'o, ale jego próby spełzły na niczym. Udział Andre Onany w turnieju już raczej się skończył. O czym wcześniej pisała już na Twitterze Helena Condis z hiszpańskiego radia COPE.
Andre Onana do tej pory zagrał 34 mecze dla kadry Kamerunu, w których zachował czternaście czystych kont. Jego miejsce w spotkaniu z Serbią zajął Devis Epassy, zawodnik Abha Club. To oznacza, że jedynym dostępnym bramkarzem Kamerunu na ławce rezerwowych został 19-letni Simon Ngapandouetnbu z Olympique Marsylia.
Tabela grupy G:
Mecz Brazylii z Kamerunem rozpocznie się 2 grudnia o godzinie 20:00 i zakończy zmagania w grupie G. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.