"Musi nauczyć się przyzwoitości". Selekcjonerzy nie podali sobie rąk po meczu

Przed meczem Kanady z Chorwacją po obu stronach było wiele złej krwi. Po spotkaniu emocje nie opadły. Trener John Herdman nie pogratulował zwycięstwa Zlatko Daliciowi. - Musi jeszcze nauczyć się przyzwoitości i kultury sportowej - skomentował trener Chorwatów. Brutalny dla Herdmana był także Andrej Kramarić, który odniósł się do jego słów sprzed meczu.

Chorwacja pokonała Kanadę w meczu drugiej kolejki fazy grupowej 4:1. Wicemistrzowie świata wyrzucili tym samym ekipę z Ameryki Północnej poza burtę turnieju. Kanada straciła już bowiem szanse na wyjście z grupy. Z porażką najwyraźniej nie mógł się pogodzić selekcjoner Kanadyjczyków John Herdman. Jak ujawnił na konferencji prasowej trener Chorwacji Zlatko Dalić, 47-letni szkoleniowiec nie przyszedł podać mu ręki po zakończeniu spotkania.

Zobacz wideo Dominik Wardzichowski w Katarze: Poszedłem po meczu do sektora Saudyjczyków!

Zlatko Dalić o trenerze Kanady: "Nie pogratulował mi"

Dalić był mocno rozczarowany postawą swojego kolegi po fachu. - Nie widziałem kanadyjskiego trenera. Nie pojawił się, nie pogratulował mi. Wychowano mnie tak, aby zawsze gratulować przeciwnikowi zwycięstwa. To oczywiście trener z klasą, ale musi jeszcze nauczyć się przyzwoitości i kultury sportowej - strofował go trener wicemistrzów świata.

Zachowanie angielskiego trenera Kanady mogło również wynikać z silnych emocji, jakie urosły wokół tego spotkania. Wszystko zaczęło się od niepotrzebnej wypowiedzi po dobrym, choć przegranym 0:1, meczu z Belgią. - Powiedziałem piłkarzom, że zasługujemy, by tu być. Idziemy roz*ebać Chorwację! - wypalił Herdman. To nie spodobało się Chorwatom, którzy odebrali je jako brak szacunku. Wojenka przeniosła się do chorwackiej i kanadyjskiej prasy. Tamtejsze gazety publikowały złośliwe okładki, mające uderzać w rywala, co jeszcze mocniej podgrzało atmosferę.

Kramarić "podziękował" Herdmanowi

Nastroje nadal pozostają bardzo gorące nawet w obozie chorwackim. Po meczu w słowach nie przebierał strzelec dwóch bramek Andrej Kramarić i postanowił jeszcze raz odgryźć się Herdmanowi. - Chciałbym podziękować trenerowi Kanady za motywację. Koniec końców Chorwacja pokazała, kto kogo wydymał - stwierdził, nawiązując do słynnej wypowiedzi szkoleniowca.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Na zakończenie fazy grupowej Chorwacja zmierzy się z Belgią w czwartek, 1 grudnia o godz. 16.00. W tym samym czasie mecz o honor rozegra również Kanada. Piłkarze Johna Herdmana spotkają się z rewelacyjnie spisującym się Marokiem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.