Bruksela zapłonęła po meczu Maroko - Belgia. Potężne zamieszki [WIDEO]

Kibice reprezentacji Maroka "świętowali" zwycięstwo nad Belgią (2:0) na mistrzostwach świata w Katarze na ulicach Brukseli. Mężczyźni zniszczyli m.in. samochody, skutery czy sygnalizację świetlną, a policjanci użyli armatek wodnych oraz gazu łzawiącego, by uspokoić tłum - informują belgijskie media.

Reprezentacja Maroka sprawiła sporą sensację podczas mistrzostw świata w Katarze, pokonując 2:0 Belgię po bramkach Abdelhamida Sabiriego oraz Zakarii Aboukhlala. Belgijskie media po meczu pisały o "smutnej porażce i ukrzyżowaniu Czerwonych Diabłów", natomiast dziennikarze w Maroku stwierdzili, że "ich kadra założyła kaganiec rywalom". Wynik tego meczu może sprawić, że kadra prowadzona przez Roberto Martineza będzie miała spore problemy z awansem do fazy pucharowej mundialu.

Zobacz wideo Wysoka ocena Zielińskiego. "Ten gol dał nam komfort gry i wiarę"

Zamieszki w Brukseli w trakcie meczu Belgia - Maroko. Policja używała armatek wodnych i gazu łzawiącego

Belgijskie media informowały, że w trakcie meczu Belgii z Marokiem doszło do zamieszek na ulicach Brukseli. Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania młodzi ludzie rzucali fajerwerkami w pobliżu dworca kolejowego, ale później doszło do kolejnych naruszeń porządku. Na miejscu pojawiło się około stu policjantów, którzy używali armatek wodnych oraz gazu łzawiącego. Szalejący kibice, poza rzucaniem fajerwerków, niszczyli sygnalizację świetlną, samochody czy skutery.

Philippe Close, burmistrz Brukseli nakazał policjantom aresztować awanturujących się kibiców Maroka. "Zdecydowanie potępiam incydenty, które miały miejsce w Brukseli dziś po południu. Policja rozprawiła się już z tym problemem. Radzę kibicom, aby dziś nie przychodzili do centrum miasta. Policja robi wszystko, by utrzymać porządek. Poprosiłem służby o aresztowanie uczestników zamieszek" - napisał Close na Twitterze. W obawie przed kolejnymi zamieszkami policja pojawiła się także przy jednym z brukselskich jarmarków świątecznych.

Obecnie marokańska społeczność w Belgii liczy około 400-500 tys. osób. Marokańczycy pojawili się w Belgii po raz pierwszy w 1912 roku, kiedy to potrzebowała ona osób do pracy w gwałtownie rozwijających się miastach przemysłowych. 45 procent belgijskiej społeczności pochodzenia marokańskiego mieszka w Brukseli i regionie stołecznym.

Reprezentacja Maroka jest o krok od awansu do fazy pucharowej mistrzostw świata w Katarze. Wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce, gdzie kadra z Afryki zagra z Kanadą (1 grudnia, godz. 16:00). Belgia z kolei będzie walczyć o życie z Chorwacją (1 grudnia, godz. 16:00). Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o: