W meczu Tunezja - Australia doszło do dość nieoczekiwanego rozstrzygnięcia. Faworyzowana Tunezja, która kilka dni temu urwała punkty Danii, przegrała 0:1 z Australią. Ponadto jeden z zawodników zaprezentował skandaliczne zachowanie.
Do sytuacji doszło kilka minut po tym, jak Mitchell Duke strzelił bramkę dla Australii na 1:0. Siedzący na ławce rezerwowych Hannibal Mejbri, który rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych, z wściekłością rzucił piłką w kierunku Duke'a, gdy ten leżał na murawie po faulu. Zdaniem 19-latka to właśnie Duke faulował jednego z Tunezyjczyków. Futbolówka trafiła w twarz Australijczyka i między piłkarzami wywiązała się mała kłótnia. Do Mejbriego podbiegli inni reprezentanci Australii oraz arbiter, który upomniał młodego piłkarza. Ponadto sędzia nakazał obu zawodnikom pogodzić się. Niestety nie ma wideo bezpośrednio z tego zdarzenia.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Zawodnicy dość szybko zapomnieli o incydencie. Po gwizdku kończącym pierwszą połowę obaj spotkali się przy linii bocznej boiska i podali sobie dłonie w geście przeprosin. Zarówno Duke, jak i Mejbri żartowali z sytuacji. Mejbri to postać nieoczywista w światowym futbolu. Więcej można przeczytać w TYM MIEJSCU>>>
Spotkanie zakończyło się ostatecznie wynikiem 1:0 dla Australii, która zajmuje obecnie drugie miejsce w grupie. Prowadzi Francja, która ma na koncie dwa zwycięstwa. W pierwszym meczu obrońcy tytułu wygrali 4:1 z Australią, a w sobotę ograli 2:1 Danię.
Tabela grupy D po 2. kolejkach: