Odbywającym się w Katarze mistrzostwom świata towarzyszą wielkie kontrowersje. Jednym z aspektów, na który zwraca się szczególną uwagę, jest brak odpowiedniej infrastruktury do przyjęcia ogromnych grup kibiców, które przyjechały dopingować swoje reprezentacje.
Wielu z nich otrzymało propozycję pozostania w tanich obozach na pustyni, gdzie za nocleg w przerobionym kontenerze transportowym płaci się około 200 dolarów za noc. Niektóre z nich wciąż są niedokończone, wysłannik stacji ESPN pojawił się w wiosce w dzielnicy Rawdat al Jahhaniya, gdzie duże obszary nadal są w budowie, niezainstalowane są choćby umywalki i toalety.
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
A ponieważ fani z całego świata narzekają na standard zakwaterowania, Komitet Najwyższy, na czele którego stoi rząd Kataru, musi pochylić się nad sprawą. - Jesteśmy świadomi, że wielu fanów napotkało opóźnienia w zameldowaniu się w wybranych kwaterach w wioskach z powodu zaniedbań właściciela i operatora - powiedział rzecznik tej instytucji w rozmowie z ESPN.
Poszkodowani kibice będą mogli liczyć na rekompensatę. - Fanom poważnie dotkniętym problemem jest oferowany pełny zwrot pieniędzy. Ponadto wyznaczone zostanie alternatywne miejsce zakwaterowana, które na czas ich pobytu będzie bezpłatne - dodał.
Przedstawiciel Najwyższego Komitetu podkreśla, że niektóre nieprawidłowości wynikają z niedociągnięć zewnętrznych firm, ale organizatorzy biorą za to odpowiedzialność. - Część lokali w wioskach jest zarządzana przez podmioty prywatne. Nie spełniają one standardów, które były reklamowane kibicom. Naprawienie tych problemów jest priorytetem - zadeklarował.
W czwartkowych meczach mistrzostw świata będą rywalizować zespoły z grupy G (Kamerun, Szwajcaria, Brazylia, Serbia) oraz H (Portugalia, Ghana, Urugwaj, Korea Południowa). Relacje tekstowe ze spotkań można śledzić na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.