Wyliczono, jakie szanse mają Niemcy na wyjście z grupy. Jest źle

Niespodziewana przegrana Niemiec z Japonią znacznie skomplikowała sytuację naszych zachodnich sąsiadów. Zadanie wyjścia z grupy nie będzie już takie łatwe, a procenty nie są po ich stronie.

Jedna przegrana, a może sporo namieszać. W fazie grupowej mistrzostw świata każdy zespół ma trzy szanse zdobycia punktów. Niemcy swoją pierwszą zmarnowali, oddając oczka Japonii. Okazuje się, że może mieć to poważne konsekwencje. Szanse wyjścia z grupy ich reprezentacji poleciały raptownie w dół. Nie ma już miejsca na błędy.

Zobacz wideo Katar. W tych miejscach mieszkają i trenują polscy piłkarze

Niemcy jedną nogą za burtą mundialu w Katarze

Kolejny dzień mundialu i kolejna niespodzianka. Na start Grupy E Niemcy przegrały z Japonią 1:2. Wydawało się, że mistrzowie świata z 2014 roku są murowanymi faworytami. Podobnie jak Argentynie z Arabią Saudyjską udało im się strzelić pierwszego gola. Niemcy chyba jednak aż do przesady potraktowali ich wzorzec, bowiem również przyjęli potem dwie bramki i w efekcie oddali punkty znacznie słabszemu rywalowi na papierze.

Pozornie pojedyncza porażka nie powinna mieć aż tak poważnych konsekwencji, prawda? Otóż niekoniecznie. Jak wyliczył portal Opta Analyst, szanse procentowe Niemiec na awans z grupy gwałtownie spadły. Obecnie mają oni tylko 6,02% szans na zajęcie pierwszego miejsca. W przypadku drugiego jest troszkę lepiej, lecz wcale nie rewelacyjnie - to 27,99%.

Więcej treści sportowych na Gazeta.pl.

Pozostawia to aż 65% szans na niepowodzenie Niemców. W momencie pisania artykułu Hiszpania pewnie prowadzi 3:0 z Kostaryką i to ona najpewniej obejmie prowadzenie w Grupie E. Niemcy będą miały więc trzy punkty starty do strefy premiowanej awansem. Z ich perspektywy nie wygląda to zbyt dobrze, zwłaszcza że mecz z La Furia Roja jeszcze przed nimi.

Oczywiście są to tylko matematyczne obliczenia, a piłka nożna i tak rządzi się swoimi prawami. Tak czy inaczej trzeba powiedzieć, że na Niemcach ciąży teraz ogromna presja. Cztery lata temu w Rosji zawiedli na szczeblu fazy grupowej, odpadając z czwartego miejsca jako obrońca tytułu. Kolejna taka wpadka absolutnie nie wchodzi w rachubę - chociaż w zasadzie, jak pokazują liczby, jednak wchodzi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.