Skandal w czeskiej telewizji. Widzowie nie mogli uwierzyć w to, co słyszą

Ludek Klusacek, współkomentator meczu Katar - Ekwador w czeskiej telewizji "CT Sport" wypowiedział się w skandaliczny sposób o taniej siły roboczej w Katarze. - Kwestia taniej siły roboczej i wyzysku pracowników nie jest związana z budową sześciu czy ośmiu stadionów. Trudne warunki są wszędzie. Patrzymy na to przez europejskie okulary - powiedział. Kibice domagają się zdecydowanej reakcji ze strony telewizji.

Od początku nominacji dla Kataru mistrzostwa świata w tym kraju były owiane sporymi kontrowersjami. Wiele mówiło i pisało się o łamaniu praw człowieka. W trakcie budowy stadionów zmarło ponad sześć tysięcy osób, a ludzie musieli pracować bez odpoczynku i nie mieli zapewnionego odpowiedniego bezpieczeństwa higieny pracy.

Zobacz wideo Person o mundialu w Katarze: Wstyd mi słuchać prezesa FIFA

Skandaliczna wypowiedź w czeskiej telewizji. Chodzi o temat taniej siły roboczej w Katarze. "Europejskie okulary"

Ludek Klusacek, współkomentator meczu Katar - Ekwador w czeskiej telewizji "CT Sport" postanowił wypowiedzieć się na temat cierpienia ludzi podczas budowania stadionów na katarski mundial. - Wydaje mi się, że to jest przesadzone. Kwestia taniej siły roboczej i wyzysku pracowników nie jest związana z budową sześciu czy ośmiu stadionów. Trudne warunki są wszędzie. Miasta w Dubaju powstały na tej zasadzie. Patrzymy na to przez europejskie okulary, a ja nie widzę w tym problemu. Pracownicy są w zasadzie zadowoleni, że tam pracują - powiedział.

Ta wypowiedź byłego trenera Bohemians Praga oburzyła internautów, którzy domagali się od telewizji usunięcia Klusacka. Sprawę na Twitterze skomentował jeden z głównych komentatorów "CT Sport", Robert Zaruba. "Brakuje tu innej wypowiedzi na ten sam temat w trakcie transmisji. To nie jest oficjalne stanowisko wszystkich komentatorów, tylko opinia gościa, który tym nie narusza kodeksu. Trzeba inaczej rozumieć pojęcie umieszczenia czegoś na antenie przy okazji programów na żywo. Nie da się cenzurować z góry" - napisał komentator.

"To jest podejście, dające wam duże alibi" - napisał jeden z internautów. Co na to Zaruba? "To jedyny właściwy sposób postępowania, jeśli nie chcemy zabraniać gościom mówić lub nie narzucamy im czegoś z góry. Gdyby doszło do naruszenia zasad, np. braku innego punktu widzenia czy brak korekty przez współkomentatora, to byłby to duży błąd" - odpowiedział Czech. Na razie telewizja nie podjęła żadnej wiążącej decyzji wobec słów wypowiedzianych przez Ludka Klusacka.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.