Mistrzostwa świata w Katarze budzą wiele kontrowersji. Jedną z nich jest stosunek państwa muzułmańskiego do mniejszości seksualnych. Homoseksualizm jest karany więzieniem, a ludzie nie mogą publicznie okazywać sobie uczuć. Z tego powodu kilka europejskich reprezentacji - Anglia, Belgia, Dania, Francja, Holandia, Niemcy, Szwajcaria i Walia - zapowiedziało, że w trakcie turnieju ich kapitanowie będą występować z tęczowymi opaskami na ramieniu. To element akcji "OneLove". FIFA nie odniosła się publicznie do tego pomysłu, ale zapowiedziała własną inicjatywę.
FIFA wychodzi z własną ideą. Opaski dla kapitanów
W sobotę federacja poinformowała, że na mocy współpracy z trzema agencjami Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNESCO, WHO i WFP), będzie prowadziła własne akcje społeczne. Na każdy mecz mistrzostw kapitanowie zostaną poproszeni o założenie opaski z konkretnym przesłaniem. Celem kampanii jest zwrócenie uwagi świata na konkretne problemy społeczne, takie jak ochrona planety, brak powszechnej edukacji czy walka z dyskryminacją. Hasła mają być widoczne także na ekranach LED oraz banerach wokół boiska i stadionu. W ten sposób federacja piłkarska najprawdopodobniej próbuje ocieplić swój wizerunek, który w ostatnich tygodniach bardzo ucierpiał.
)
FIFA przedstawiła już hasła, które będzie promować podczas poszczególnych faz mundialu. Oto lista:
- 1. kolejka fazy grupowej - #FootballUnitesTheWorld
- 2. kolejka fazy grupowej - #SaveThePlanet
- 3. kolejka fazy grupowej - #ProtectChildren, #ShareTheMeal
- 1/8 finału - #EducationForAll #FootballForSchools
- ćwierćfinały - #NoDiscrimination
- półfinały - #BeActive, #BringTheMoves
- finał - Football Is Joy, Passion, Hope, Love and Peace - #FootballUnitesTheWorld
FIFA podkreśliła, że jeżeli drużyny będą chciały za pośrednictwem opasek nadawać własne wiadomości, to będą miały do tego prawo. To oznacza, Manuel Neuer będzie mógł założyć opaskę w kolorach tęczy na mecz z Japonią (23 listopada).
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl
)
Niemiec nie wycofał się z wcześniejszych deklaracji w odróżnieniu od kapitana reprezentacji Francji Hugo Llorisa. - Kiedy jesteśmy we Francji, kiedy witamy obcokrajowców, często chcemy, aby przestrzegali naszych zasad, szanowali naszą kulturę, po prostu zrobię to samo, kiedy pojadę do Kataru. Potem mogę się z ich pomysłami zgadzać lub nie, ale muszę to szanować - argumentował decyzję bramkarz.
