Na piłkarskich mistrzostwach świata gwiazd futbolu jest co niemiara. Tym razem jednak wyjątkowo duży jest zestaw wspaniałych nazwisk, których na mundialu zabraknie. Drużyna, którą można by było stworzyć tylko z tych zawodników, którzy w Katarze nie wystąpią, byłaby jednym z głównych faworytów do końcowego zwycięstwa. Oto i oni.
Gdy tylko okazało się, że po porażce w barażach z Macedonią Północną (0:1) na mistrzostwach świata w Katarze nie zagra reprezentacja Włoch, stało się jasne, że wielu wspaniałych piłkarzy z Półwyspu Apenińskiego spędzi mundial co najwyżej przed telewizorem. Dotyczy to między innymi bramkarza Gianluigiego Donnarummy i Leonardo Bonucciego, których wybraliśmy do naszej jedenastki, ale przecież to grono zawodników z Italii mogło być jeszcze większe, choćby powiększone o znakomitych pomocników, jak Barella, Verratti i Jorginho, którzy jeszcze rok temu byli na absolutnym piłkarskim szczycie.
Jedynym piłkarzem w tym zestawieniu, który jest cały i zdrowy, a którego reprezentacja zagra na mistrzostwach jest Hiszpan Sergio Ramos. Po fatalnym poprzednim sezonie naznaczonym wieloma problemami zdrowotnymi były obrońca Realu Madryt wrócił do wysokiej formy w Paris Saint-Germain, ale to nie wystarczyło, by otrzymać powołanie od Luisa Enrique. Takowe w reprezentacji Austrii zapewne otrzymałby obecny defensor "Królewskich" - David Alaba, ale jego zespół odpadł po barażach, w których nie sprostał Walijczykom.
W Katarze nie zagra Niemiec Toni Kroos, który wprawdzie dalej jest podstawowym piłkarzem Realu Madryt, ale z występów w reprezentacji zdążył już zrezygnować. Bardzo osłabiona w środku pola przystąpi do obrony tytułu reprezentacja Francji. Aktualni mistrzowie świata zagrają w Katarze m.in. bez N'Golo Kante. Pomocnik Chelsea od dłuższego czasu leczy kontuzję mięśniową i do mistrzostw nie zdążył się wykurować.
Podczas gdy występy najlepszego piłkarza świata w 2021 roku Karima Benzemy wciąż stoją pod znakiem zapytania, Didier Deschamps nie będzie mógł skorzystać z najlepszego zawodnika Bundesligi w zeszłym sezonie, bo przecież tej nagrody nie otrzymał Robert Lewandowski, a Christopher Nkunku z RB Lipsk. Dynamiczny ofensywny pomocnik, który w ostatnich miesiącach był w świetnej formie doznał dość poważnego urazu kolana już po przylocie francuskiej drużyny narodowej do Kataru. Najnowsze informacje mówią nawet o tym, że po starciu z Eduardo Camavingą Nkunku zerwał więzadło poboczne w kolanie i będzie pauzował około 2,5 miesiąca.
W Katarze rzecz jasna zabraknie największego objawienia tego sezonu we włoskiej Serie A. Chwicza Kwaracchelia z Napoli ze swoją reprezentacją Gruzji nawet nie zbliżył się do awansu na MŚ. Być może jest na to jeszcze za wcześnie. Na mundialu nie zobaczymy także największych piłkarskich gwiazd Afryki - Sadio Mane z Senegalem najpierw wyeliminował w kontynentalnych eliminacjach Egipt z byłym kolegą z Liverpoolu Mohamedem Salahem, a następnie w ostatnim meczu Bayernu Monachium przed MŚ doznał kontuzji, która eliminuje go z turnieju.
Ogromnego pecha, ale na innym etapie, miał Norweg Erling Haaland. Być może najlepszy obecnie napastnik na świecie obecnie jest zdrów jak ryba, ale zmagał się z kontuzjami w decydującym momencie eliminacji. Jego Norwegia bez napastnika grającego obecnie w Manchesterze City zupełnie sobie bez największej gwiazdy nie poradziła i ustępując w grupie Holendrom oraz Turkom, nie znalazła się nawet w barażach.
Jedenastka nieobecnych na MŚ w Katarze:
A to przecież nie wszyscy wielcy piłkarze, którzy na mundialu nie zagrają. Brak całej reprezentacji Włoch sprawia, że w Katarze nie zobaczymy takich mistrzów Europy, jak Marco Verratti, Jorginho, Nicolo Barella, Alessandro Bastoni czy też wracający do formy po ciężkiej kontuzji Federico Chiesa.
Nie będzie też mistrza świata z 2018 roku Paula Pogby (kontuzja) czy charyzmatycznego Szweda Zlatana Ibrahimovicia, którzy być może ostatnio piłkarsko nie byli w najwyższej dyspozycji, to jednak z pewnością dodaliby temu turniejowi sporo kolorytu. Do tego dochodzą Victor Osimhen (Nigeria), Milan Skriniar (Słowacja) i Martin Odegaard (Norwegia), których reprezentacje się do mundialu nie zakwalifikowały, a także kontuzjowani Timo Werner i Marco Reus (Niemcy), Reece James (Anglia) czy Mike Maignan (Francja).
Dla polskich kibiców najbardziej bolesny jest z pewnością brak Jakuba Modera, który jeszcze nie wrócił do gry po zerwaniu więzadła krzyżowego w kolanie, a będąc w formie stanowiłby o sile środka pola polskiej reprezentacji.
Rezerwowi:
Mike Maignan (Francja), Reece James (Anglia), Milan Skriniar (Słowacja), Alessandro Bastoni (Włochy), Marco Verratti (Włochy), Jakub Moder (Polska), Jorginho (Włochy), Nicolo Barella (Włochy), Martin Odegaard (Norwegia), Timo Werner (Niemcy), Marco Reus (Niemcy), Paul Pogba (Francja), Federico Chiesa (Włochy), Victor Osimhen (Nigeria), Zlatan Ibrahimović (Szwecja).
Mistrzostwa świata w Katarze rozpoczną się już w niedzielę 20 listopada. W meczu otwarcia o godzinie 17:00 czasu polskiego Katar zmierzy się z Ekwadorem.
