Jedni rozmawiają o personaliach, drudzy o taktyce, trzeci o możliwych wynikach, a jeszcze inni o łamaniu praw człowieka w Katarze. Tematów przed mistrzostwami świata w Katarze nie brakuje, ale od zupełnie innej strony na polską kadrę spojrzeli dziennikarze "Bilda".
Niemiecki dziennik zwrócił uwagę na partnerkę Jakuba Kiwiora - Claudię Kowalczyk. Szczególnie zaskakujący i dziwny jest sposób, w jaki dziennikarze przedstawili kobietę. "Nie tylko polscy kibice powinni trzymać kciuki za drużynę prowadzoną przez Czesława Michniewicza. Polacy mają do zaoferowania więcej niż tylko Robert Lewandowski" - czytamy w artykule.
I dalej: "Znajdujący się w kadrze Kiwior może liczyć na wsparcie swojej dziewczyny. Zawodnik spotyka się z piękną Kowalczyk, a para chętnie dzieli się swoim uczuciem na Instagramie. Claudia odnosi też sportowe sukcesy, zdobywając medale w twerkingu. Zdobyła nawet mistrzostwo Europy w tym seksownym stylu tańca".
"Tancerka pracuje też jako influencerka i odnosi sukcesy na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 37 tys. ludzi. I oczywiście może spodziewać się, że po mistrzostwach świata ta liczba zdecydowanie wzrośnie".
Tekst zawiera też niespełna minutowy film, w którym fragmenty występów Kowalczyk przeplatają się ze zdjęciami pary. A lektor opowiada nie tylko o reprezentancie Polski i jego partnerce, ale też o meczach czekających drużynę Michniewicza w Katarze.
Trudno zrozumieć, co kierowało dziennikarzem piszącym w ten sposób o Kowalczyk, Kiwiorze i naszej kadrze. A tematów w Niemczech przecież nie brakuje. Zwłaszcza że tamtejsza drużyna wygrała w tym roku tylko trzy z dziewięciu meczów, a na mistrzostwach świata już w drugim meczu zagra z Hiszpanią. Poza tym jej rywalami będą Japonia oraz Kostaryka.