Nie wiedział, kogo powołał na MŚ. Kuriozalne zachowanie selekcjonera

Do przedziwnej sytuacji doszło podczas ogłaszania kadry Kamerunu na mistrzostwa świata w Katarze. Selekcjoner tamtejszej reprezentacji z trudem odczytywał nazwiska powołanych piłkarzy. Niektóre z nich wymówił w nieprawidłowy sposób. Padają nawet podejrzenia, że to nie on sporządził listę.

Selekcjoner reprezentacji Kamerunu Rigobert Song powołał 26-osobową kadrę na mundial w Katarze. Więcej niż o samych powołaniach mówi się jednak o dziwacznym zachowaniu trenera podczas prezentacji. Sposób, w jaki odczytywał nazwiska zawodników, wzbudził szereg podejrzeń.

Zobacz wideo Jak bardzo zaskoczył Michniewicz? "Wprowadził nas wszystkich nieco w maliny"

Nie wiedział, kogo powołał? Problemy trenera reprezentacji Kamerunu

Song był wielokrotnie zakłopotany w trakcie wymieniania nazwisk powołanych zawodników, a czasami po prostu nie potrafił ich wymówić. Na szczęście w porę z pomocą przychodzili dziennikarze, którzy poprawiali trenera, na co ten odpowiadał jedynie: "dziękuję, dziękuję".

Na tym się nie skończyło, bo Song wręcz zamarł, gdy zobaczył listę do odczytania, po czym musiał skonsultować się z doradcą, który siedział obok niego. To fatalnie wpłynęło na zaufanie do kameruńskiej drużyny narodowej w kraju, a za granicą naraziło na śmieszność.

Ktoś inny wybierał skład? Podejrzenia mediów

Hiszpańska "Marca" powołując się na kameruńskie media, postawiła hipotezę, że problemy Songa wynikały z tego, że w  gruncie rzeczy nie miał zbyt wiele do powiedzenia przy ustalaniu składu. Wpływ na kształt listy powołanych mogły mieć różne siły polityczne lub przedstawiciele Kameruńskiego Związku Piłki Nożnej. Gdyby faktycznie tak było, to obecność niektórych zawodników mogła być dla niego pewnym zaskoczeniem.

Innym możliwym powodem, wymienianym przez "Markę" jest to, że Song jest odpowiedzialny za kadrę Kamerunu od krótkiego czasu i wciąż nie poznał wszystkich swoich graczy. Do lutego posadę tę zajmował Portugalczyk Antonio Conceicao, który niespodziewanie został zwolniony, mimo całkiem przyzwoitego bilansu: trzech porażek, sześciu remisów i 14 zwycięstw.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Rigobert Song jest legendą reprezentacji Kamerunu. W przeszłości jako piłkarz wystąpił w jej barwach w czterech mundialach. Teraz przystąpi do tej imprezy po raz pierwszy w roli szkoleniowca. Kamerun zmierzy się w grupie G ze Szwajcarią, Serbią i Brazylią. Pierwszy mecz zagra 24 listopada o godz. 11.00.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.