Michał Probierz i Cesare Prandelli byli wymieniani wśród potencjalnych następców Adama Nawałki, ale już wiadomo, że nie przejmą w lipcu reprezentacji Polski. Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznał, że nie są kandydatami na stanowisko selekcjonera polskiej kadry.
- Na dziś Michał Probierz jest przede wszystkim trenerem klubowym. Nie jest kandydatem do roli selekcjonera - zaznaczył Boniek.
Dlaczego prezes PZPN nie powierzy kadry obecnemu trenerowi Cracovii? - Michał ma w sobie mnóstwo adrenaliny. Gdyby przegrał mecz w roli selekcjonera, nie wytrzymałby dwóch miesięcy, a co tyle mniej więcej grają reprezentacje, do kolejnego spotkania. Trener kadry pracuje przede wszystkim koncepcyjnie - zaznaczył Boniek.
Reprezentacji Polski nie poprowadzi również Cesare Prandelli. - Znamy się, lubimy, mamy wspólnych znajomych, żyjemy w dobrych stosunkach, czasami do siebie dzwonimy. Nie wydaje mi się jednak, że jest kandydatem do prowadzenia reprezentacji Polski - przyznał prezes PZPN w wywiadzie dla tygodnika 'Piłka Nożna'.
Boniek zdradził, kiedy ogłosi nazwisko nowego selekcjonera
Decyzja o nowym selekcjonerze 23 lub 24 lipca.
***