Najbardziej Szpakowskiemu oberwało się od Krzysztofa Świątka, prowadzącego programu "Minęła 8" TVP Info. - To drewniane komentatorskie próchno powtarzające w każdym meczu utarte zwroty i stereotypy - napisał Świątek. Krytyki nie szczędzili też inni, m.in. Wojciech Mucha, szef publicystyki "Gazety Polskiej". - Szpakowski człowiek Rosji. Co za flanela - powiedział Mucha.
W obronie doświadczonego komentatora stanął dyrektor TVP Sport, Marek Szkolnikowski. - Nie zgadzam się na bezpardonowy atak. Na początku transmisji cytował [Dariusz Szpakowski - red.] słowa hymnów obydwu państw, podkreślając miłość do ojczyzny obydwu słowiańskich narodów. Przy bramkach Chorwacji i Rosji wykazywał się podobnym entuzjazmem. Wszelkie oskarżenia są absurdalne - napisał Szkolnikowski na Twitterze.