Po meczu z reprezentacją Danii (1:1 k.4:3) chorwacki golkiper Danijel Subasić ściągnął swoją bluzę bramkarską, pod którą znajdował się t-shirt upamiętniający Hrvoje Cusicia, czyli przyjaciela zawodnika AS Monaco, który zginął w wypadku samochodowym 10 lat temu. W tym spotkaniu Subasić obronił trzy rzuty karne i został bohaterem Chorwacji.
FIFIE nie spodobał się ten gest 33-latka i chociaż światowa federacja piłkarska nie ukarała golkipera, to ostrzegła go na przyszłość, aby tak nie robił, ponieważ koszulka miała naruszać przepisy.
- Wydano ostrzeżenie w związku z ukazaniem przez Danijela Subasica osobistej wiadomości po zakończeniu meczu - czytamy oficjalnym komunikacie wydanym przez chorwacką federację piłkarską.
Bramkarz niechętnie mówi o przyczynie śmierci swojego przyjaciela. Na jednej z konferencji pomeczowych stwierdził: - Znacie historię, nie sądzę, że z mojej strony istnieje potrzeba dodatkowego wyjaśnienia - powiedział golkiper.
Reprezentacja Chorwacji w sobotni wieczór zagrają z Rosjanami. Stawką tego pojedynku będzie półfinał mistrzostw świata.
>>> "Klafurić po pierwszym potknięciu może stracić posadę". Nawałka czeka w kolejce?
>>> Cristiano Ronaldo negocjuje z Facebookiem
>>> Jeśli lubisz czytać Sport.pl, wypróbuj nasz nowy newsletter