W 1/8 finału mistrzostw świata Francja po dramatycznym meczu wygrała 4:3 z Argentyną i awansowała do kolejnej fazy mundialu. Zawodnikiem spotkania został Kylian Mbappe, który zdobył dwie bramki i wywalczył rzut karny, którego wykorzystał Antoine Griezmann. Piłkarz PSG rozgrywa bardzo dobry turniej, podczas którego zdobył łącznie 3 bramki i zaliczył jedną asystę.
Słów pochwały nie szczędzi swojemu zawodnikowi selekcjoner reprezentacji Francji, Didier Deschamps, ale i mówi, że jeszcze wiele pracy jest przed 19-latkiem.
Trener "Trójkolorowych" zapytany na konferencji przedmeczowej o eksplozję talentu Mbappe stwierdził: - To prawda, że w meczu z Argentyną pokazał na co go stać. Co może zrobić i pokazał się z bardzo dobrej strony. To fantastyczne, w szczególności ze względu na jego wiek.
Selekcjoner Francuzów zaczął ostatecznie strofować entuzjastyczne nastroje w związku z formą i talentem 19-latka; - To jednak Ty mówisz, że jest gwiazdą. Nadal może się rozwijać. Kylian jest bardzo inteligentny, umie słuchać i wie dużo o zarządzaniu, kiedy idzie dobrze, a kiedy idzie źle. Zrobił już wiele rzeczy, ale cały czas uczy się." - zakończył temat Deschamps.
Na konferencji nie zabrakło pytań o możliwą absencje Edinsona Cavaniego w piątkowym meczu. - Współpraca pomiędzy Cavanim, a Suarezem jest bardzo imponująca. Obaj szukają gry i wiedzą bardzo precyzyjnie jak mają się ustawiać. Jeżeli nie zagra Cavani, bez problemu może go zastąpić Stuani, który bardzo dobrze zagrał w Gironie czy Cebolla Rodriguez. - stwierdził Francuz.
Mecz pomiędzy Francją, a Urugwajem rozpocznie się w piątek o godz. 16.