Mistrzostwa świata 2018. Niezwykła historia. Oświadczył się po golu Kolumbii przeciwko Polsce

Niezwykła historia zdarzyła się na meczu Polski z Kolumbią (0:3). Rosjanin obiecał swojej kolumbijskiej dziewczynie, że oświadczy się jej, jeśli Kolumbia strzeli Polsce gola.

Mecz Polska-Kolumbia był niezwykle szczęśliwy dla Karen Ruiz, czyli Kolumbijki mieszkającej w rosyjskim Tomsku od pięciu lat. 

Jej chłopak Sergiej obiecał, że jeśli Kolumbia strzeli Polsce gola, to on oświadczy się jej na stadionie. Ruiz podchodziła z dystansem do zapowiedzi chłopaka, ale gdy Mina strzelił Polsce gola w 40 minucie, Rosjanin padł na kolana i wyciągnął pierścionek. Kolumbijka była bardzo zaskoczona wydarzeniem, bo zupełnie zapomniała o obietnicy swojego partnera. 

- Nie spodziewałem się tego W tym momencie wypełniło mnie niewyrażalne, cudowne uczucie! Nie wiedziałam co powiedzieć, to był najlepszy dzień w moim życiu. Oświadczyny przyjęłam - mówi Ruiz cytowana przez kp.ru. 

Miejmy tylko nadzieję, że Sergiej nie oświadczał się po każdej bramce dla Kolumbii, bo mogłoby go to sporo kosztować. 

STUDIO MUNDIAL SPORT.PL. Co dalej z Nawałką? "Porażka lubi ofiary"

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.