Mundial 2018. Lukaku imponuje formą. Będzie królem strzelców?

Romelu Lukaku, dzięki dwóm golom strzelonym Tunezji stał się najskuteczniejszym Belgiem w historii reprezentacji. Łącznie zdobył ich 40. Podczas mundialu ściga się z Cristiano Ronaldo po koronę króla strzelców. Obaj mają cztery gole po dwóch meczach.

Kiedy miał jedenaście lat i grał w juniorach Lierse, wielokrotnie miał problemy z rodzicami swoich rywali. Zatrzymywali go i nie pozwalali wejść na boisko. Nie mieściło im się w głowie, że dziecko może być tak wyrośnięte. By uczestniczyć w meczach, musiał mieć ze sobą legitymację szkolną, którą później rodzice przekazywali sobie z rąk do rąk nie mogąc uwierzyć, że faktycznie jest rówieśnikiem ich synów.

Przez ponad 14 kolejnych lat niewiele się zmieniło. Napastnik Belgii w pierwszej chwili nadal przykuwa uwagę swoim wyglądem. Ma ponad 190 cm wzrostu i waży 94 kg. Fizyczny napastnik? To tylko część prawdy. Lukaku podczas mundialu imponuje formą i zdobywa bramki, które w stereotypowym myśleniu nie do końca do niego pasują.

Gole w stylu Messiego

W pierwszy meczu dwukrotnie pokonał bramkarza Panamy. Najpierw strzałem głową, gdy wykorzystał celne dośrodkowanie De Bruyne, a później podcinając piłkę nad Jaime Penedo. W meczu z Tunezją, która zaimponowała dobrą organizacją gry przeciwko Anglii, miało być mu trudniej.

Tymczasem już po kwadransie cieszył się z pierwszego gola. Precyzyjny strzał lewą nogą sprawił, że tunezyjski bramkarz był bez szans. Kolejna bramka to znów pokaz techniki. Delikatne przyłożenie lewej stopy do piłki i delikatne przerzucenie jej nad bramkarzem. Gdy Messi jest bez formy, ktoś inny zdobywa bramki w jego stylu. Co najbardziej zadziwiające, ten ktoś jest od niego 21 cm wyższy i ponad 20 kg cięższy.

W Rosji, Lukaku zachwyca skutecznością. Jest pierwszym piłkarzem od czasów Diego Maradony, który zdobył po dwa gole w dwóch kolejnych meczach MŚ. Żaden inny belgijski piłkarz nigdy nie strzelił czterech goli na wielkim turnieju. Zawodnikowi United wystarczyły do tego tylko dwa mecze. W dodatku, przeciwko Tunezji, zeszedł z boiska po godzinie gry, gdy wynik był już rozstrzygnięty.

Najlepszy król strzelców w XXI wieku?

Faza grupowa tegorocznego mundialu pozwala wierzyć, że król strzelców zdobędzie najwięcej goli od lat. Poprzednie Mistrzostwa Świata nie były pod tym względem najbardziej udane. W Brazylii najlepszy był James Rodriguez z 6 golami. Jeszcze gorzej pod tym względem było w 2010 i 2006 roku, gdy najskuteczniejsi zawodnicy strzelili po 5 goli. W XXI wieku najlepszy jest Ronaldo, który w Korei i Japonii pokonał bramkarzy 8 razy.

W Rosji najlepsi są Cristiano Ronaldo i właśnie Lukaku. Obaj mają po 4 gole. Sytuacja ich zespołów jest na tyle dobra, że pozwala już myśleć o fazie pucharowej.

Kolejne spotkanie zagrają z Anglią (28.06). Prawdopodobnie będzie to mecz rozstrzygający o pierwszym miejscu w grupie G.

Więcej o:
Copyright © Agora SA