Można też oczywiście kupić oficjalną koszulkę reprezentacji Polski, która została zaprezentowana tuż przed marcowymi meczami sparingowymi
Na kilka dni przed marcowym spotkaniem towarzyskim z Nigerią zostały zaprezentowane oficjalnie nowe stroje reprezentacji Polski, które będą w użytku przez najbliższe dwa lata. Domowy komplet strojów składa się z białej koszulki, czerwonego kołnierzyka, oraz białych spodenek. Dodatkowo w poprzek koszulki jest przyciemniany pas. Numer zawodnika, który z przodu znajdował się do tej pory po środku klatki piersiowej na wysokości mostka, teraz został przeniesiony tuż pod logo sponsora technicznego, czyli Nike
Wyjazdowy komplet strojów jest cały czerwony wraz ze wspomnianym przyciemnianym pasem w poprzek koszulki.
Mimo, że koszulka nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle trykotów pozostałych reprezentacji, wywołała ona niemałe kontrowersje. Związane są one z przede wszystkim z bardzo dużą jak na polskie warunki ceną. Za dokładnie taką samą koszulkę, w jakiej będzie występować Robert Lewandowski, Kamil Glik i reszta reprezentantów Polski trzeba zapłacić aż 569 złotych.
Zbigniew Boniek na Twitterze odpierał ataki ze strony rozwścieczonych kibiców, mówiąc, że to nie PZPN ustalał ceny koszulek, a została ona narzucona przez Nike.
Poprzedni model domowej koszulki miał więcej czerwonych wstawek. Można było je znaleźć po bokach kołnierzyka, a także wzdłuż bocznego szwu. Obecne, tak jak już wspomnieliśmy, mają cały czerwony kołnierzyk.
Zmiana jest również widoczna w zaciemnieniu. Trykot, w którym występowaliśmy podczas Euro 2016 był u góry biały, a im niżej, tym coraz bardziej wpadał w odcienie szarości. Teraz zaciemnienie składa się z szarego pasa biegnącego w poprzek koszulki
Ostatnią zmianą wizualną względem nowej koszulki jest umiejscowienie numeru z przodu koszulki. Do tej pory znajdował się on po środku koszulki, mniej więcej na wysokości mostka
Zmieniona jest też cena koszulek. Za oryginalny trykot z Euro 2016 trzeba było zapłacić 329 złotych.
Ci, których nie stać jest na kupienie oryginalnej koszulki, bądź, którzy po prostu stwierdzą, że trykot nie jest warty swojej ceny, mogą zaopatrzyć się w jeden z dwóch rodzajów/wariantów cenowych repliki. Przed zakupem należy jednak pamiętać, że względem oficjalnej koszulki meczowej różnią się one jednak jakością wykonania.
Zapytacie się pewnie ile kosztuje taka replika? Ceny względem oficjalnej koszulki na pewno są znacznie niższe, ale i tak dla wielu osób kwota będzie dosyć zaporowa. Za replikę lepszej jakości, która zdaniem producenta zapewnia odpowiednią wentylację i chłodzenie ciała należy zapłacić 349 złotych, niezależnie od tego czy mowa jest o koszulce domowej czy wyjazdowej. Za gorszy wariant jakościowy należy zapłacić 199zł.
Cały strój (łącznie ze spodenkami) można kupić taniej w zestawie. Replika takiego kompletu dla osoby dorosłej kosztuje 249,99zł.
Nike przygotował również repliki koszulek w rozmiarach dziecięcych. Tak jak w przypadku trykotów dla dorosłych, przygotowano dwa warianty cenowe.
Za droższą, ale w zamian za to lepszą jakościowo koszulkę dziecięcą należy zapłacić 279 złotych. Tańsza replika kosztuje 159 złotych. Natomiast za komplet trykot plus spodenki to koszt rzędu 199zł.
Każda z wyżej wymienionych koszulek, w każdym wariancie cenowym może zostać poddana przez kibica personalizacji. W zamian za dodanie jednej linijki napisu należy dopłacić 15 złotych, dodanie numeru to kolejne 15zł.
Podsumowując, niezależnie od tego czy na swoich plecach będziecie chcieli mieć duży numer 9 z nazwiskiem „Lewandowski”, czy jakiś inny numer, a nad nim znajdzie się wasze imię, nazwisko lub pseudonim, za całość będziecie musieli dopłacić 30zł.