Bundesliga. "Kicker": Piszczek nie zagra już w tym roku!

Piszczek wpadł na Wojciecha Szczęsnego w jednej z akcji w meczu z Czarnogórą (4:2). Kolano naszego obrońcy przeprostowało się. Piszczek dograł do końca pierwszą połowę, ale na drugą już nie wyszedł.

- Badanie rezonansem magnetycznym wykazało, że naderwane jest więzadło poboczne w prawym kolanie - poinformował rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.

Zdaniem Adama Nawałki zejście Piszczka z boiska miało ogromny wpływ na postawę Polski w drugiej połowie i ogromne nerwy w końcówce. - Niestety straciliśmy panowanie na boisku w drugiej części spotkania, głównie przez to, że nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce. Dodatkowo nie pomogła nam również wymuszona zmiana Łukasza Piszczka, przez którą jakość naszej gry obronnej spadła. Mieliśmy problemy fizyczne, dwóch piłkarzy zgłaszało bóle już w przerwie spotkania - stwierdził selekcjoner po meczu.

Początkowa diagnoza lekarska mówiła o miesiącu przerwy, tymczasem "Kicker" poinformował, że prawy obrońca już nie zagra w 2017 roku. To oznacza, że Piszczek będzie pauzował co najmniej jedenaście tygodni, ponieważ Borussia ostatni w tym roku mecz rozegra 16 grudnia. W tym czasie ominie m.in: ligowe mecze z Bayernem Monachium, Bayerem Leverkusen czy Schalke.

Nie zagra także w prestiżowych starciach w Lidze Mistrzów z Tottenhamem i Realem Madryt.

BVB jest liderem Bundesligi, a w LM zajmuje dopiero 3. lokatę w grupie H.