El. MŚ 2018. Linetty i Kamiński pewni - jesteśmy dobrze przygotowani i jedziemy po zwycięstwo

Reprezentacja Polski w piątek zmierzy się na wyjeździe z Danią. W środę, podczas ostatniej konferencji prasowej przed wylotem do Kopenhagi, piłkarze, którzy spotkali się z dziennikarzami zgodnie podkreślali, że czeka ich trudne spotkanie, ale jadą po komplet punktów.

Dla Duńczyków mecz z Polską będzie kluczowy w kontekście całych eliminacji. Jeśli piłkarze Age Hareide przegrają u siebie z drużyną Adama Nawałki, definitywnie stracą szanse na pierwsze miejsce w grupie dające bezpośredni awans na Mistrzostwa Świata w Rosji. Trener najbliższych rywali Polaków zapowiada, że jego drużyna zaatakuje od samego początku meczu. – To zrozumiałe, że przeciwnicy będą atakować i walczyć do samego końca, jest to dla nich spotkanie ostatniej szansy. My będziemy jednak bardzo dobrze przygotowani, jak do wszystkich spotkań – powiedział Marcin Kamiński.

Obrońca VfB Stuttgart, który w obecnym sezonie Bundesligi rozegrał już dwa pełne spotkania podkreślił również to, jak bardzo cieszy się z powołania i możliwości przebywania z kadrą, mimo tego, że jego szanse na grę są bardzo małe. – W żaden sposób nie zastanawiam się nad tym, który jestem w hierarchii trenera. Dla mnie najważniejsze jest to, że mogę założyć koszulkę z Orłem na piersi oraz to, że jestem częścią takiego zespołu – podsumował swoją sytuację w reprezentacji 25-letni zawodnik.

- Obecność w kadrze to nagroda za dobrą grę w klubie. Trzeba cały czas być skoncentrowanym i ciężko pracować, aby zasłużyć na powołanie. Ja na razie przede wszystkim cieszę się z tego, że mogę tutaj być – dodał piłkarz.

Polska aktualnie posiada 6 punktów przewagi nad Danią i Czarnogórą, dzięki czemu nasza reprezentacja, przy dwóch zwycięstwach i korzystnych rezultatach w innych meczach, może zapewnić sobie awans na mundial już we wrześniu. – Zdajemy sobie sprawę z sytuacji w tabeli, ale nie skupiamy się na naszej przewadze. Wiemy, jak ważne spotkanie nas czeka i do Kopenhagi jedziemy po trzy punkty, bo wiemy, jak bardzo ich potrzebujemy do tego, żeby zrobić kolejny, duży krok w kierunku wyjazdu na mistrzostwa – powiedział na zakończenie konferencji Karol Linetty.

Mecz z Danią już w piątek 1 września o 20.45.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.