"Nie takiego meczu się spodziewaliśmy i po części musieliśmy wybronić dobre okazje rywali. Swoje akcje marnowali Schweinsteiger, Mueller i Schuerrle, a z tyłu ratował ich niezawodny Manuel Neuer. Niemcy wygrali po dogrywce" - relacjonował na swojej stronie internetowej magazyn "Focus".
Po 90 minutach meczu Niemcy - Algieria było 0:0. Niemcy skuteczni byli dopiero w dogrywce. Już po dwóch minutach do algierskiej bramki trafił Schuerrle, a w 120 minucie na 2:0 podwyższył Oezil. Tuż przed końcem meczu honorowe trafienie zaliczył Djabou.
"Bild" najwyżej ocenił dwójkę Neuer - Schuerrle. "Schuerrle mocny i Neuer najlepszy. Reszta to wstyd" - taki tytuł ma relacja na stronie dziennika. "Jogi, człowieku. Co to był za dreszczowiec? Jasne jest, że jeśli tak zagramy z mocnymi Francuzami, to wylecimy z turnieju" - ocenia ostro "Bild".
"Niemcy drżeli o ćwierćfinał "- pisał portal Sport.de. "Niemiecka reprezentacja musiała się wiele natrudzić, by pokonać Algierię w 1/8 finału MŚ" - czytamy.
"Mieli szczęście! Szalona jazda do ćwierćfinału. Niemcy mieli kłopoty ze zrozumieniem w obronie, która grała w niecodziennym zestawie, byli nerwowi w ataku i zmusili Neuera interwencji daleko od pola bramkowego" - oceniał grę Niemców "Kicker". Dobrą grę bramkarza Bayernu chwalił zwłaszcza dziennik "Die Welt": "Neuer był gwarantem zwycięstwa". Zdaniem telewizji RTL bohaterem meczu nie był bramkarz, a strzelec pierwszego gola. Stacja na swojej stronie relacje tytułuje "Schuerrle wybawił niemiecką piłkę".