Brazylijczycy na razie grają sporo poniżej oczekiwań. W pierwszym meczu w kontrowersyjnych okolicznościach pokonali Chorwację 3:1, w drugim bezbramkowo zremisowali z Meksykiem. O ich być albo nie być przesądzi ostatni grupowy mecz z Kamerunem.
Zico, który grał na trzech mundialach, uważa, że największym problemem reprezentacji Brazylii jest Paulinho, pomocnik Tottenhamu. - Najważniejsza zmiana ciągle nie została dokonana. Paulinho znów zagrał mecz, o którym wszyscy chcieliby jak najszybciej zapomnieć - stwierdził.
- On jest problemem, bo jest cieniem piłkarza sprzed roku. Wtedy był kreatywny w ataku i skuteczny w obronie. Teraz Paulinho powinien ustąpić miejsca w wyjściowej jedenastce Ramiresowi, a Willian mógłby zastąpić Hulka na prawej stronie - powiedział i dodał: - Paulinho miał trudny sezon w Tottenhamie i to widać. Brak mu rytmu i pewności w grze. Nie widać w nim takiego zapału.
Brazylijczycy z Kamerunem zagrają w poniedziałek o godz. 22. Równolegle odbędzie się mecz Chorwacja - Meksyk. Relacje na żywo w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE!