KONKURS! Zobacz decydujące mecze MŚ w niezwykłej jakości!
Trener Vicente del Bosque przed meczem dokonał dwóch zmian. Na ławce posadził Xaviego i Pique, a w ich miejsce do gry wstawił Pedro i Javiego Martineza. Ale jakościowej zmiany w grze reprezentacji Hiszpanii nie było widać.
Chilijczycy od początku napierali, atakowali, przeszkadzali. W 20. minucie w środku pola piłkę stracił Xabi Alonso, a piłkarze z Chile trzema podaniami znaleźli się pod polem karnym Hiszpanów. Aranguiz wyłożył jeszcze piłkę wzdłuż bramki, Vargas przyjął, oszukał Casillasa i skierował ją do pustej bramki.
Jeszcze przed przerwą było 2:0. Sanchez uderzył ładnie z rzutu wolnego, a Casillas wypiąstkował jego strzał przed siebie. Piłka spadła pod nogi Aranguiza, który ją zatrzymał i z miejsca uderzył z czuba.
Gol do szatni podciął skrzydła Hiszpanom, a wiarę stracili chyba, gdy niemal stuprocentową okazję zmarnował Sergio Busquets. Z wolnego strzelał Ramos, Bravo odbił piłkę, a Costa ni to podawał, ni to strzelał z przewrotki. Piłka spadła pod nogi Busquetsa, ale ten z trzech metrów przestrzelił. W końcówce szansę na strzelenie gola miał jeszcze Iniesta, ale jego piękny strzał fantastycznie obronił Bravo.
W grupie B po wygranej Chile wszystko jest już jasne. W 1/8 finału zagrają Holendrzy i Chilijczycy, którzy w ostatnim meczu rozstrzygną pomiędzy sobą, który zespół wyjdzie z pierwszego miejsca. Z turniejem żegnają się Australijczycy i broniący tytułu Hiszpanie. To piąty mistrz w historii i trzeci z ostatnich czterech turniejów, który nie wyszedł z grupy.