Syn Pelego skazany na 33 lata więzienia

Syn Pelego, Edson Nascimento Cholbi, znany jako Edinho, został skazany na 33 lata więzienia za pranie brudnych pieniędzy dla handlarzy narkotyków.

Sprawa trafiła na pierwsze strony gazet w Brazylii w bardzo nieodpowiednim czasie. Pele jest honorowym ambasadorem mistrzostw świata, które lada moment rozpoczną się w Brazylii.

Sam Edinho twierdzi, że jest niewinny, i nie przyznaje się do postawionych mu zarzutów. Wyrok nie jest prawomocny, a syn Pelego może złożyć odwołanie. Do momentu zapadnięcia prawomocnego wyroku były piłkarz pozostanie na wolności, ale ma zakaz opuszczania kraju - czytamy w zagranicznych portalach.

O powiązaniach Edinho z gangiem narkotykowym mówiło się już od wielu lat. W 2005 roku trafił już do więzienia, kiedy policja rozpracowała gang handlarzy narkotyków. Ostatecznie przyznał się wtedy do zażywania narkotyków, ale zaprzeczył handlowaniu nimi i po sześciu miesiącach wyszedł na wolność.

To nie pierwsze problemy Edinho z prawem. W 1999 roku został skazany na sześć lat pozbawienia wolności za zabicie motocyklisty podczas zbyt szybkiej jazdy samochodem po ulicach Santosu. Po apelacji został jednak uniewinniony, a wypadek zakwalifikowano jako nieumyślne zabójstwo.

Edinho to trzeci syn Pelego z pierwszego małżeństwa. W przeszłości był bramkarzem Santosu, tego samego klubu co jego ojciec. Później pracował w tym klubie jako trener bramkarzy.

Thomas Donohoe - Szkot, który dał Brazylii piłkę nożną?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.