- Siedem minut zadecydowało o tym, że przegraliśmy - mówił zdenerwowany Fornalik. - Jeszcze w pierwszej połowie stwarzaliśmy okazje, ale dostaliśmy bramkę do szatni, która mogła źle podziałać na zawodników.
- Z takim zespołem jak Ukraina stworzyliśmy jednak kilka dobrych sytuacji, szkoda, że nie udało się wyrównać, ale gdy byliśmy bliscy strzelenia drugiej bramki, Ukraińcy strzelili nam trzecią.
We wtorek Polska gra z San Marino. Relacja Z czuba i na żywo od godz. 20.45.