Niespodzianki nie było. Zgodnie z wcześniejszymi podejrzeniami Brazylię do mundialu, który w 2014 r. zostanie rozegrany na jej boiskach, przygotuje szkoleniowiec, który dziesięć lat temu poprowadził kadrę do mistrzostwa świata w Korei Płd. i Japonii.
Zmieniony zostanie również dyrektor reprezentacji. Andresa Sancheza, który był przeciwnikiem zwolnienia Menezesa, zastąpi Carlos Alberto Parreira, który mistrzostwo z reprezentacją jako trener zdobył w 1994 roku.
Były trener Chelsea i Portugalii pozostawał bez pracy od września, czyli od czasu opuszczenia Palmeiras, które spadło potem z ligi.
Brazylijska federacja liczy na to, że mianując trenera, którego wybór był najpopularniejszy wśród kibiców, zyska sobie nieco więcej sympatii.
W przyszłym roku Brazylia weźmie udział w Pucharze Konfederacji, a rok później w mundialu rozgrywanym na jej boiskach.