- Cristiano Ronaldo jest wspaniałym kapitanem i fantastycznym zawodnikiem. Zawsze ma duży wpływ na przebieg meczu, bo to wielki piłkarz - mówił o swoim graczu selekcjoner reprezentacji Portugalii, Fernando Santos, dzień przed hitowym starciem z Hiszpanią.
Ronaldo szybko udowodnił, że szkoleniowiec Portugalczyków się nie mylił. Już w 3. minucie spotkania kapitan aktualnych mistrzów Europy wbiegł w pole karne, zaczął dryblować i. został sfaulowany przez Nacho Fernandeza, swojego klubowego kolegę z Realu Madryt.
Sędzia Gianluca Rocchi bez wahania podyktował jedenastkę, a do jej wykonania podszedł sam poszkodowany. Ronaldo stały fragment wykorzystał pewnie, myląc bezradnie interweniującego Davida De Geę.
Później do głosu doszli jednak Hiszpanie, budujący przewagę w środku pola, gdzie za konstruowanie akcji odpowiadali m.in. Isco, Andres Iniesta i David Silva. Szczególnie ostatni z nich stwarzał duże zagrożenie, tak jak w 10. minucie, kiedy mocno uderzał ze skraju pola karnego, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. Zawodnicy Fernando Hierro swoją przewagę udokumentowali niecały kwadrans później, konkretnie w 24. minucie. Diego Costa opanował piłkę przed polem karnym, zwiódł pięciu obrońców Portugalii i uderzył na bramkę Ruiego Patricio. 30-latek zareagował szybko, ale nie zdołał uchronić swojego zespołu przed utratą bramki.
Another goal from a Madrid-based player as Diego Costa cancels out Cristiano Ronaldo's strike.
- UEFA Champions League (@ChampionsLeague) 15 czerwca 2018
Will the Atlético Madrid or Real Madrid man have the final say?#UCL pic.twitter.com/dYL0Y9HLvu
Przy golu 29-latka nie zabrakło jednak kontrowersji. Costa przed oddaniem strzału starł się z Pepe. Środkowy obrońca padł na murawę, a sędzia nie odgwizdał faulu. Jego decyzji nie zmieniła nawet konsultacja VAR, mimo tego, że powtórki pokazały wyraźne przewinienie napastnika.
Costa vs Pepe, el duelo más viejo del mundo pic.twitter.com/CyJOGTKkqO
- Alberto Losada (@ALosadaV) 15 czerwca 2018
W 44. minucie było już jednak 2:1, bo swoje możliwości kolejny raz pokazał Ronaldo. Portugalczyk przyjął piłkę przed polem karnym Hiszpanów, przełożył ją na lewą nogę i oddał bardzo mocny, płaski strzał. Z uderzeniem nie poradził sobie De Gea, który popełnił wyraźny błąd, i przy golu miał udział równie duży, co Ronaldo.
Name: David De Gea
- Troll Football (@TrollFootball) 15 czerwca 2018
Job: Loris Karius pic.twitter.com/0mFg043kPh
Przez znaczną część drugiej połowy dominowali reprezentanci Hiszpanii, którzy po wyjściu z szatni zdominowali Portugalczyków. Już w 55. minucie Patricio skapitulował po strzale Diego Costy. Napastnik Atletico Madryt znakomicie wbiegł w pole karne przy stałym fragmencie gry i wykorzystał celne zgranie Sergio Busquetsa. Trzy minuty później było już 3:2 dla Hiszpanów, a pięknym golem popisał się Nacho Fernandez, zawodnik, który zawinił przy rzucie karnym dla Portugalii. Nacho fenomenalnie uderzył piłkę zewnętrzną częścią stopy, ta odbiła się od dwóch słupków i zatrzepotała w siatce.
1998 - Nacho is the first Spanish ???? defender to score from outside the box in the World Cup ?? since Fernando Hierro in June 1998 v Nigeria ????. Golazo.#WorldCup pic.twitter.com/FzL2bmhZdy
- OptaJean (@OptaJean) 15 czerwca 2018
Po golu Nacho Hiszpanie dominowali, długo wymieniali podania i kontrolowali przebieg gry. Wydawało się, że prowadzenie utrzymają do końca, ale tak się nie stało, ponieważ na boisku cały czas był... Ronaldo.
Kapitan Portugalczyków w 88. minucie podszedł do wykonania rzutu wolnego, i uderzył cudownie. Gwiazdor mistrzów Europy przymierzył idealnie, umieszczając piłkę tuż pod poprzeczką bramki De Gei.
Największy hit pierwszej kolejki fazy grupowej MŚ nie zawiódł, Portugalia zremisowała z Hiszpanią 3:3.
Portugalia 3:3 Hiszpania
4`, 44`, 88` Ronaldo - 24`, 55` Costa, 58` Nacho
Wyniki pozostałych piątkowych spotkań:
Egipt 0:1 Urugwaj
Maroko 0:1 Iran
Fot. Frank Augstein / AP Photo
SERGEI GRITS/AP
Fot. Frank Augstein / AP Photo
SERGEI GRITS/AP