Kamil Grosicki
Kamil Grosicki strzelił pięknego gola dla Hull City po powrocie do podstawowego składu. Polski skrzydłowy był chwalony nie tylko przez nowego trenera Hull, ale także przez szkoleniowca rywali. Tygrysy pokonały w 21. kolejce Championship Brentford City 3:2 (0:0).
Polski skrzydłowy miał ostatnio sporo problemów. Grosicki siedział na ławce, a jego Hull pałętało się po dolnych rejonach tabeli. Pracę stracił także Leonid Słucki, a jego miejsce zajął Nigel Adkins.
Nowy trener postawił na Polaka, a ten odpłacił się fenomenalnym golem, - "Kammy" Grosicki strzelił pięknego gola, dzięki któremu wyrównaliśmy, bardzo mnie to cieszy - powiedział Adkins.
Grosicki do siatki trafił po raz szósty w tym sezonie. Adkins wystawił go od pierwszej minuty i Polak odpłacił się trenerowi za zaufanie. W trzech ostatnich spotkaniach nasz reprezentant był tylko zmiennikiem.
Trener Brendfordu również zauważył dobrą postawę Polaka. - Wszystko układało nam się łatwo, dopóki Grosicki nie zdobył swojego fenomenalnego gola. Zmienił obraz gry.
