Największa frekwencja w europejskich el. Mistrzostw Świata 2018. Polska bardzo wysoko!

W europejskich eliminacjach do Mistrzostw Świata 2018 w Rosji wzięły udział 54 reprezentacje narodowe. Na stadiony przyszło 4521426 kibiców. Średnia frekwencja wyniosła 20552 oglądających. Najmniej fanów oglądało mecze Gibraltaru. Mecz rozgrywany 6 września 2016 roku z Grecją obejrzało na żywo jedynie 460 osób. Suma kibiców na wszystkich meczach Gibraltaru wyniosła 3712.

Na mecze której reprezentacji przychodziło najwięcej fanów?

Na mecze reprezentacji Szkocji w sumie przyszło 131292 kibiców. Najwięcej fanów obejrzało mecz z Anglią: 48520, najmniej ze Słowenią: 20435. Średnia frekwencja: 32823.

Szkocja o awans do mundialu walczyła do ostatniej kolejki. W wyjazdowym meczu ze Słowenią zremisowała 2:2. W tabeli grupy F przegrała drugie miejsce ze Słowacją jedynie bilansem bramkowym. Jednak nasi południowi sąsiedzi nie zagrają w barażach, gdyż byli najgorszą drużyną z drugich miejsc.

Reprezentację Trzech Koron z trybun oglądało 137931 widzów. Najwięcej kibiców przyszło na mecz z Francją: 48783. Średnia frekwencja wyniosła 34483.

Szwedzi praktycznie zapewnili sobie udział w barażach przed ostatnią kolejką, w której wygrali z Luksemburgiem 8:0. Losowanie par barażowych odbędzie się 17 października, a mecze rozegrane zostaną w listopadzie. Szwecja może trafić na jeden z czterech rozstawionych zespołów: Szwajcaria, Włochy, Chorwacja, Dania.

Belgów na żywo oglądało 148459 kibiców. Najwięcej mecz z Bośnia i Hercegowiną: 45000, najmniej spotkanie z Gibraltarem: 24050. Średnia frekwencja wyniosła: 37115 kibiców.

Belgia bez problemów wygrała grupę H. Z dziesięciu spotkań wygrała 9, raz zremisowała z Grecją. Eliminacje zakończyła z bilansem bramkowych 43:6. Belgowie są jednym z faworytów na przyszłorocznym mundialu.

Niespodziewanie wysoko znalazła się nieco gorsza piłkarsko Gruzja. Jej mecze oglądało na stadionie 150139 kibiców, przy średniej frekwencji 30028 widzów.

Gruzini zajęli przedostatnie, piąte miejsce w grupie D. Zdobyli tylko 5 punktów, nie wygrywając ani jednego meczu.

Mecze naszych zachodnich sąsiadów obejrzało z trybun 179715 widzów. Na spotkanie z Czechami przyszło najwięcej kibiców: 53814. Najmniej fanów zgromadził mecz z San Marino: 32467. Średnia frekwencja wyniosła 44929.

Niemcy bez żadnych problemów poradzili sobie w eliminacjach do mundialu. Wygrali wszystkie 10 spotkań, przy robiącym wrażenie bilansem bramkowym 43:4. Za Niemcami w tabeli grupy C uplasowały się reprezentacje Irlandii Północnej, Czech, Norwegii, Azerbejdżanu i San Marino.

Mimo kryzysu w holenderskiej piłce, na mecze reprezentacji przychodziło sporo kibiców. W sumie mecze Holendrów obejrzało z trybun 179799 kibiców, przy średniej frekwencji 44950.

Holendrzy w fatalnym stylu przegrali kolejne eliminacje do wielkiego turnieju. Oranje zajęli 3. miejsce w grupie A, za Francją i Szwecją. Mieli czysto teoretyczne szansę na awans do baraży w ostatniej kolejce, ale musieliby wygrać ze Szwecją 7:0. Wygrali tylko 2:0 i muszą czekać na kolejne eliminacje do wielkiej imprezy.

Mecze Irlandczyków na żywo obejrzało 189935 widzów. Najwięcej kibiców zgromadził mecz z Austrią: 50153. Najmniej mecz z Gruzją: 39793. Średnio na stadion przychodziło 47484 osób.

Irlandczycy rzutem na taśmę awansowali na drugie miejsce w grupie D dzięki czemu zagrają w barażach. W ostatniej kolejce potrzebowali zwycięstwa w wyjazdowym meczu z Walią. Po golu McCleana w 57. minucie wygrali 1:0. W barażach zagrają ze Szwajcarią, Włochami, Chorwacją lub Danią.

Ostatni mecz Polaków w eliminacjach zgromadził na Stadionie Narodowym rekordowe 57538 widzów. Najmniej kibiców przyszło na spotkanie z 11 października 2016 roku z Armenią: 44786. Łącznie na wszystkie mecze reprezentacji Polski przyszło 215688, co daje średnią 53922 widzów na mecz!

Polacy do ostatniej kolejki nie byli pewni awansu na mundial. W meczu z Czarnogórą szybko objęliśmy dwubramkowe prowadzenie po golach Mączyńskiego i Grosickiego. W drugiej połowie z Polaków zeszło powietrze i dali wbić sobie dwie bramki. Na szczęście w ostatnich minutach najpierw Robert Lewandowski wykorzystał błąd obrońcy i strzelił na 3:2, a chwilę później samobójcze trafienie Czarnogórca dało zwycięstwo Polsce 4:2 i pierwsze miejsce w grupie E.

Łącznie na mecze Francuzów w eliminacjach do mundialu przyszło 256177 kibiców. Spotkanie z Anglią obejrzało z wysokości trybun 80000 widzów. Najmniej, bo 31177 przyszło oglądać mecz z Luksemburgiem. Średnia frekwencja wyniosła 64044 fanów.

Trójkolorowi nie byli pewni awansu do mundialu aż do ostatniego meczu. Tym bardziej, że w 8. kolejce zaliczyli ogromną wpadkę remisując u siebie z Luksemburgiem 0:0. Ostatecznie jednak wygrali grupę i wyprzedzili drugą Szwecję o 4 punkty.

Bezapelacyjnym liderem jeśli chodzi o frekwencje są Anglicy. Ich mecze u siebie w sumie obejrzało aż 314489 kibiców, co daje średnią w całych eliminacjach 78622 widzów na mecz! Najwięcej fanów zgromadził mecz z 11 listopada 2016 ze Szkocją. Wtedy na stadionie Wembley zasiadło aż 87258 osób. Najgorsza frekwencja była na meczu ze Słowacją: 67823!

Anglicy zapewnili sobie awans do mundialu w przedostatniej kolejce. Zajęli pierwsze miejsce grupę F nie przegrywając ani jednego meczu i remisując tylko dwa. Stracili jedynie 3 gole. W grupie wyprzedzili Słowaków, Szkotów, Słoweńców, Litwinów i Maltańczyków.