El. MŚ 2018. Światowe media zachwycone reprezentacją Polski. Rywale się boją

- Lewandowski prześcignął Cristiano Ronaldo i sprawił, że Polska wraca na mundial po 12 latach - pisze hiszpańska 'Marca'. - Polska zapewniła sobie awans na mundial. Potrzebowała remisu w Warszawie, ale wygrała 4-2, choć nie bez nerwów. Goście wyszli ze stanu 0-2 dzięki bramkom w 78. i 83. minucie, przez co gospodarze zaczęli obawiać się najgorszego. Na początku meczu Polska nie miała litości dla rywala - piszą Hiszpanie zachwyceni akcją i golem na 2-0. 'Marca' podkreśla rolę, jaką w kadrze Nawałki pełni Kamil Grosicki, który strzelił trzy gole i zaliczył trzy asysty w tych eliminacjach.

Hiszpanie podkreślają, że Polska nie tylko awansowała na mundial, ale również zapewniła sobie miejsce w pierwszym koszyku. - Jest to kontrowersyjne, ale eliminacje Polacy przeszli znakomicie: osiem zwycięstw, jeden remis i jedna porażka, 28 goli strzelonych i 14 straconych. Mecz z Czarnogórą pokazał najlepszą i najgorszą stronę ekipy Adama Nawałki. Polacy strzelili dwa gole w końcówce i zaczęli świętować. Wracają na mundial po 12 latach, w 1974 oraz 1982 roku zajmowali trzecie miejsca. Musimy uważać w Rosji na Polskę, zespół o dwóch twarzach. Zwłaszcza z Lewandowskim w składzie - konkluduje 'Marca'.

- Impreza w Warszawie: Polska wraca na mundial po 12 latach. Lewandowski i jego koledzy zapewnili sobie pierwsze miejsce dzięki ósmemu zwycięstwu w eliminacjach. Wszystko wydawało się jasne po 16 minutach. Jednak Polska zasnęła i goście strzelili dwa gole. Jednak końcówka znowu należała do Polaków dzięki bramce Lewandowskiego oraz samobóju Stojkovicia.

Niemiecki 'Bild' ilustruje tekst o Polsce zdjęciem kibica całującego Roberta Lewandowskiego w stopę. - Supergwiazda Bayernu strzeliła 16 z 28 goli naszego sąsiada w eliminacjach, w tym bardzo ważnego na 3-2 z Czarnogórą. To doprowadziło do ciekawej sceny po końcowym gwizdku: kibic pocałował go w stopę! Polska wraca na mundial po raz pierwszy od 2006 roku.

Awans Polski na mundial ma spore konsekwencje dla... Hiszpanii. "AS" zwraca uwagę, że podopieczni Adama Nawałki zapewnili sobie miejsce w pierwszym koszyku podczas losowania, co skomplikowało szanse Hiszpanii na miejsce w czołowej siódemce rankingu FIFA.

By niedawni mistrzowie świata znaleźli się w pierwszym koszyku muszą pokonać Izrael w ostatnim meczu eliminacyjnym, a w dodatku musi zostać spełnionych pięć z siedmiu kryteriów:

- Walia nie może awansować na mundial

- Francja nie może pokonać Białorusi

- Szwajcaria nie może wygrać z Portugalią

- Portugalia nie może awansować na mundial

- Chile nie może pokonać Brazylii

- Peru nie może pokonać Kolumbii

- Argentyna nie może awansować na mundial

Duńskie BT pisze o zwycięstwie Polski po 'szalonej końcówce'. BT podkreśla, że obrona Czarnogóry grała fatalnie na początku meczu, ale po golu na 2-2 'w Warszawie zapanował szok'. - Jednak nasza radość panowała krótko. Dwie minuty później Lewandowski strzelił gola na 3-2, a jakiekolwiek nadzieje umarły po samobóju Czarnogórca na 4-2.

Duńczycy mocno liczyli na Czarnogórę - gdyby ta pokonała Polskę, a Dania wygrała swoje spotkanie, to właśnie Dania zajęłaby pierwsze miejsce w grupie i pojechała na mundial. - Czarnogóra prawie nam pomogła. Strzeliła dwa gole w pięć minut, ale na szczęście dla Polski Lewandowski strzelił gola nim nastała panika. Dzięki temu zespół Nawałki wrócił na właściwe tory - pisze Ekstrabladet.

- W Warszawie przy znakomitej atmosferze Polska zapewniła sobie awans na mistrzostwa świata. Pokonała Czarnogórę 4-2 mimo dużego napięcia w końcówce. Polacy grali w ćwierćfinale Euro 2016, ale nie awansowali na mundiale w 2010 i 2014 roku. Przeszli przez te eliminacje z zaledwie jedną wpadką, porażką 0-4 z Danią. Gol Mugosy na 1-2 zepsuł wspaniałą atmosferę. Trafienie Tomasevicia na 2-2 sprawiło, że koszmarny scenariusz stał się nieco bardziej prawdopodobny. Ale jak zwykle Polska mogła liczyć na Lewandowskiego - pisze 'L'Equipe'. Francuzi chwalą również Kamila Grosickiego, który był kluczowy dla Polaków w dwóch ostatnich meczach. 'L'Equipe' podkreśla również, że będzie to pierwszy występ Roberta Lewandowskiego na mundialu i kapitan Polski ma nadzieję na lepszy występ niż na Euro 2016, gdzie rozczarował.

Znakomitą postawę Roberta Lewandowskiego doceniło BBC. - To będzie jego pierwszy mundial w karierze. Złoty But? - pytają Anglicy. Polak pobił rekord jakichkolwiek europejskich eliminacji - strzelił aż 16 goli! 15 trafień ma Cristiano Ronaldo, którego czeka jeszcze mecz ze Szwajcarią.