32-letni, niewysoki (175 cm) "Dzieciak" jest najlepszym strzelcem Hiszpanii! Asturyjczyk (zaliczył też dwa mecze w reprezentacji księstwa - strzelił jednego gola), który zaczynał karierę w Sportingu Gijon, następnie grał w Realu Saragossa, Valencii i Barcelonie. Nigdy nie wyjechał za granicę. Od tego sezonu jest zawodnikiem Atletico Madryt.
Villa zadebiutował w reprezentacji Luisa Aragonesa na początku 2005 r. w meczu eliminacji MŚ z San Marino (5:0), ale gola strzelił dopiero w spotkaniu ze Słowacją. Na mundial jechał już jako ulubieniec Aragonesa, który ze składu wypchnął Raula. Na dużych turniejach spisywał się świetnie, ale Euro 2012 ominęło go z powodu kontuzji. Potem jednak wrócił do gry i może jeszcze wyśrubować swój rekord. 95 powołań do kadry i ciągle rośnie.
36-letni napastnik, ikona Realu Madryt, która, wraz z nastaniem rządów Jose Mourinha, pożegnała się jednak z klubem. Raul najpierw zaczepił się we wniebowziętym z tego powodu Schalke, następnie zaczął zarabiać w katarskim Al Sadd. Według najświeższych plotek, po sezonie zakończy karierę piłkarską i wróci do "Królewskich" w roli trenera.
Raul, pominięty przy wyborze składu na Euro'96 przez Javiera Clementego, zadebiutował dopiero w październiku tego roku meczem z Czechami. Pierwszego gola strzelił w spotkaniu przeciwko Jugosławii. W 2002 r. przejął kapitańską opaskę od klubowego kolegi, Fernanda Hierry, by cztery lata później przekazać ją innemu zawodnikowi Realu, Ikerowi Casillasowi. 102 powołania do kadry.
Kolejny "Dzieciak". Karierę zaczynał w Atletico Madryt, skąd przeniósł się do Liverpoolu i już w Anglii został. Zdania na temat tego, kto wyniósł korzyść z jego 50-milionowego transferu do Chelsea, nadal są podzielone. Na karku ma 29 lat, więc może jeszcze trochę postrzelać.
W dorosłej reprezentacji zadebiutował pod koniec 2003 r. w sparingu z Portugalią. Pierwszą bramkę zdobył ponad pół roku później w meczu z Włochami. Od Euro 2004 jeździł na wszystkie duże turnieje - nawet na Euro 2008, przed którym był poważnie kontuzjowany. 106 powołań do kadry i ciągle rośnie.
Obrońca! Jeden z najlepszych pod względem ofensywy w historii futbolu. Zaczynał grać w Valladolid, ale szybko przeniósł się do Realu Madryt, z którym niemal wyłącznie jest kojarzony. Przed zakończeniem kariery w 2005 r. spędził jeszcze po sezonie w Al Rayyan i w Boltonie.
W reprezentacji zadebiutował w 1989 r. jako świeży nabytek Realu Madryt w... sparingu z Polską (Hiszpania wygrała 1:0). Dwa lata po zakończeniu kariery został dyrektorem sportowym narodowego związku piłkarskiego, po czym zajął podobne stanowisko w Maladze. Klub po raz pierwszy awansował do Ligi Mistrzów a Hierro już po jednym, jakże udanym sezonie zrezygnował ze stanowiska. 89 powołań do kadry.
Zadebiutował w Albaceta, ale już po dwóch sezonach wyhaczyła go Saragossa, a po kolejnych dwóch latach został - na lat osiem - napastnikiem Realu Madryt (później spędził jeszcze trochę czasu w AS Monaco, Liverpoolu, Valencii i Marsylii). Obecnie jest trenerem młodzików w Realu.
Zadebiutował na początku 1998 r. spotkaniem ze Szwecją, w którym zdobył bramkę już po pięciu minutach. Potem strzelał jeszcze w dwóch kolejnych meczach - z Irlandią Północną i Bułgarią. Zaskoczeniem było pominięcie go przy wyborze kadry na Euro 2000, ale na kolejne już pojechał. W 2007 r. nastąpił jego kolejny powrót do kadry. W meczu eliminacyjnym z Danią strzelił ostatniego gola w kadrze - cztery dni później doznał kontuzji w meczu z Islandią i więcej w reprezentacji nie zagrał.
Kolejna legenda (i wychowanek) Realu Madryt. Ostatnie trzy lata kariery spędził jednak w meksykańskim Club Celaya. Odszedł, bo stracił miejsce w składzie przez genialnego, 17-letniego Raula.
W reprezentacji zadebiutował w 1984 r. w meczu eliminacji mundialu w Meksyku z Walią. Dwa lata później zagrał w sparingu z Polską (3:0, strzelił gola na 1:0). Ostatnie bramki w kadrze - aż cztery - zdobył 19. grudnia 1990 r. w meczu el. mistrzostw Europy z Albanią (9:0). 69 powołań do kadry.
Inni wielcy mówili o nim, że to zawodnik kompletny. W życiu zwiedził mnóstwo klubów, najdłużej zagrzał miejsce w Valencii (najpierw cztery, potem dwa lata). Karierę kończył w Realu Madryt, do którego również trafił dwukrotnie. A zaczynał w Elche. Urodzony w Argentynie, najpierw grał dla Argentyny, później dla Kolumbii, aż wreszcie dla Hiszpanii...
Zadeb
Wychowanek Athleticu Bilbao też odwiedził w karierze parę klubów. Przez sześć sezonów grał w Barcelonie, ale karierę kończył w Alaves, przed którym spędził sezon na wygnaniu w Yokohamie Marinos.
W reprezentacji zadebiutował w 1986 r. w sparingu z ZSRR (2:0) i od razu zaczął od strzelenia gola (na 1:0). Karierę reprezentacyjną zakończył bardzo smutno - w ćwierćfinale z Włochami zmarnował pod koniec meczu okazję sam na sam z Gianluką Pagliuką na wyprowadzenie Hiszpanów na prowadzenie. Roberto Baggio zdobył potem bramkę na 2:1 a Salinasowi nigdy nie zapomniano niewykorzystanej szansy. 56 powołań do kadry.
Prawie całe życie w Realu Madryt i ostatni rok piłkarskiej kariery w meksykańskim Clubie Celaya. Dziesięć lat temu wziął się za poważną trenerkę. Po prowadzeniu Rayo Vallecano, Realu Madryt B, Getafe i Sevilli od tego sezonu rządzi szatnią Olympiakosu.
W reprezentacji zadebiutował w 1985 r., strzelając Bułgarii gola na 1:0 w spotkaniu towarzyskim (Hiszpania wygrała 2:0). Przez kolejne siedem lat kadra ominęła go tylko gdy złapał kontuzję. Gdy trenerem został Javier Clemente, przestał go powoływać. 66 powołań do kadry.
Zmarły w 2006 r. w wieku 85 lat. Karierę zaczynał w Erandio Club a kończył w Barakaldo CF. Z klubów, w których był kojarzycie więc pewnie tylko Athletic Bilbao (gdzie strzelił 335 goli w 352 meczach).
Dla reprezentacji grał w latach 1945-51. Jego skuteczność to jeden gol na jeden mecz. 20 powołań do kadry.
Aż wreszcie doczekaliśmy trzeciego z aktywnych kadrowiczów. Jeśli nie liczyć wypożyczeń, to w karierze klubowej przed Manchesterem City grał tylko w Valencii. W Anglii od 2010 r., ale zdobył tam tylko 18 bramek w 119 spotkaniach.
W reprezentacji zadebiutował w 2006 r. w sparingowej porażce z Rumunią na własnym boisku (0:1). Ale jeszcze nie skończył pokazywać, co potrafi. 78 powołań do kadry i ciągle rośnie.
Continental