El. MŚ 2018. Grecja - Bośnia i Hercegowina. Dżeko zdjął spodenki Sokratisowi

W "najlepszej akcji" meczu eliminacji do mundialu w Rosji Edin Dżeko ściągnął spodenki Sokratisowi Papastathopoulosowi. Grecy zremisowali z Bośniakami 1:1

Bośnia bardzo długo prowadziła po samobójczym trafieniu Karnezisa. Sensacyjne wyrównanie przyszło dopiero w 95. min, gdy gola dla gospodarzy strzelił Tzavellas.

Najgoręcej na boisku było jednak w 80. min, gdy Sokratis nieprzyjemnie potraktował zawodnika Romy. Dżeko zemścił się na obrońcy Borussii... dwoma precyzyjnymi ruchami zdejmując mu spodenki. Potem sprytnie przeszedł jeszcze między jego nogami i przewrócił rywala.

Zresztą, zobaczcie sami:

Papastathopoulos wiedział, co robi. Zachował zimną krew i całe zamieszanie skończyło się dla niego zaledwie żółtą kartką. Z boiska wylecieli za to Dżeko i Kyriakos Papadopoulos.

Po czterech kolejkach, Grecja zajmuje drugie, a Bośnia i Hercegowina trzecie miejsce w Grupie H. Liderem jest Belgia.

Race w Rumunii? UEFA zamyka stadion Legii [MEMY PO POLSCE]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.