Seljuk zasugerował, że Barcelona celowo ograniczała występy reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej w tym sezonie, aby nie płacić mu dodatkowych kwot zapisanych w kontrakcie.
- Niestety, w tym sezonie Toure nie grał tyle, ile by chciał. Myślę, że jest to spowodowane klauzulą w jego nowym kontrakcie. Główny bonus finansowy otrzymałby po rozegraniu 60 procent oficjalnych spotkań - ujawnił Seljuk.
- Toure jest najlepszym piłkarzem na świecie na swojej pozycji - zapewnia agent zawodnika. Podkreślił też jego uniwersalność. - Może być obrońcą, ale i ofensywnym pomocnikiem. Pokazał to w Monaco, gdzie zagrał w pięciu kolejnych meczach na pięciu różnych pozycjach - dodał.
- Wiele klubów interesuje Yaya Toure, wśród nich Arsenal Londyn - ujawnił Seljuk.
Niewykluczone, że przejście Toure do angielskiego klubu będzie częścią rozliczeń za transfer Cesca Fabregasa, którego od dawna chce kupić Barcelona.
Przygotuj się na mundial, śledź newsy o MŚ 2010 na Facebooku ?