Mundial 2014. Dron szpiegował Francuzów? Trener chce dochodzenia

Gdy reprezentacja Francji trenowała w swojej bazie w Ribeirao Preto, nad boiskiem treningowym unosił się dron. - Nie chcemy żadnych ingerencji w naszą prywatność - mówi trener Francuzów Didier Deschamps.

O sprawie pisze Guardian. Trener Didier Deschamps oświadczył co prawda, że na treningu nie działo się nic, co chciałby jakoś szczególnie ukryć, ale nie życzy sobie ingerowania w prywatność drużyny. - Drony są używane coraz częściej. FIFA przeprowadzi dochodzenie w tej sprawie - mówi szkoleniowiec.

Francuska drużyna na ostatnim mundialu wstrząsana była skandalami, które ówczesny trener Raymond Domenech opisał w swojej książce "Straszliwie sam". Podczas imprezy w RPA piłkarze zastrajkowali po tym, jak szkoleniowiec wyrzucił z zespołu Nicolasa Anelkę. Teraz w zespole panuje harmonia. - Nie wspominajmy tego, co działo się w RPA. Mamy w ekipie wspaniałą atmosferę - zapewnia Deschamps.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.