Niemiecka federacja ustaliła jasne zasady wynagradzania piłkarzy za wyniki osiągane w Brazylii. Jeśli piłkarze nie awansują do ćwierćfinału, na ich konta nie wpłynie nic. Premie zaczynają się dopiero od zajęcia miejsca w czołowej ósemce turnieju. Ćwierćfinał jest wart 50 tys. euro, półfinał 100 tysięcy, a za awans do finału dostaną po 150 tysięcy. Mistrzostwo DFB wycenił na 300 tysięcy euro.
- Rozmowy nie były skomplikowane. Szybko osiągnęliśmy porozumienie z piłkarzami w sprawie kwoty i systemu nagród - powiedział Wolfgang Nierbasch, prezydent DFB.
- Piłkarze chcą w Brazylii osiągnąć sukces. Jeśli im to się uda, powinni być hojnie wynagrodzeni - powiedział Helmut Sandrock, generalny sekretarz DFB.
300 tysięcy euro za tytuł niemieccy piłkarze mieli obiecane podczas Euro 2012 i MŚ 2012. Za zwycięstwo w Euro 2008 i MŚ 2010 DFB płacił.
W porównaniu z historycznymi premiami kwota 300 tysięcy euro wydaje się astronomiczna. Za MŚ w 1954 Niemcy otrzymali równowartość 1250 euro oraz telewizor. Za zwycięstwo w MŚ 1974 dostali po 30 tysięcy euro i VW Garbusie Cabrio. Tytuł z 1990 roku wyceniono na 60 tysięcy euro.
