Puchar Konfederacji. Forlan wciąż zachwyca

Gol i asystę zaliczył w swoim setnym występie w kadrze 34-letni Diego Forlan, a Urugwaj pokonał Nigerię 2:1 w swoim drugim meczu w Pucharze Konfederacji.

Tak relacjonowaliśmy na żywo mecz Nigeria - Urugwaj

Urugwaj od początku meczu mocno zaatakował. Wywierał presję na Nigeryjczykach, nie dając im swobodnie rozgrywać piłki. Zmasowane ataki przyniosły powodzenie w 19. minucie. Po kolejnym rzucie rożnym piłka wróciła do Diego Forlana, który płasko zagrał w pole karne. Edinson Cavani nie trafił w piłkę, ale tuż za nim stał Diego Lugano i z bliskiej odległości dał Urugwajczykom prowadzenie.

Po półgodzinnych atakach Urugwaj trochę się wycofał i został za to skarcony. Po ładnej akcji Nigeryjczyków i prostopadłym zagraniu w polu karnym z piłką przed bramką znalazł się Obi Mikel. Zachował się jak rasowy napastnik - zwiódł obrońcę i technicznym strzałem wyrównał na 1:1.

W drugiej połowie od ataków zaczęła Nigeria, ale drugą bramkę zdobył Urugwaj. Opłaciło się ofensywne ustawienie zespołu. Luiz Suarez wyłuskał piłkę, Cavani tylko przedłużył podanie do Forlana, a ten miał czas, by przymierzyć pod poprzeczkę. Było to 34. trafienie w setnym występie w kadrze doświadczonego napastnika.

Po odzyskaniu prowadzenia Urugwaj znów się cofnął, zmuszając rywali do gry atakiem pozycyjnym. Nigeryjczykom wyraźnie to nie szło, razili też niecelnymi uderzeniami. W końcówce kilka razy pod bramką Fernando Muslery zrobiło się gorąco, ale wynik nie uległ zmianie.

Z grupy B niemal na pewno awansują Hiszpanie i Urugwaj. W ostatniej kolejce Hiszpania zagra z Nigerią, a Urugwaj z Tahiti.

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS i na Androida

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.