Czy Grzegorz Krychowiak zatrzyma Gerrarda? Zapraszamy do dyskusji na Facebooku ?
Krychowiak zasłużył sobie na powołanie ostatnimi świetnymi występami w Ligue 1 w barwach Reims. Swoją dobrą formę młody pomocnik potwierdził w meczu z RPA, gdzie popisał się kilkoma znakomitymi zagraniami, nie tylko w defensywie. Przeciwko Anglii na Stadionie Narodowym czeka go jednak znacznie trudniejszy test i jeśli wyjdzie w podstawowym składzie to w głównej mierze na jego barkach spocznie powstrzymanie Stevena Gerrarda. - Im cięższy przeciwnik tym lepiej czuje się na boisku, uwielbiam mecze o wysoką stawkę. Nie tak dawno widziałem wszystkich tych piłkarzy jedynie w telewizji, teraz mam szanse zmierzyć się z nimi na boisku, w tym ze Stevenem Gerrardem, który moim zdaniem jest najlepszym pomocnikiem ostatniej dekady. Mimo to zapewniam, że nie będę go oszczędzał - przyznaje Krychowiak.
Pomocnik Reims najprawdopodobniej rozpocznie mecz jako defensywny pomocnik u boku Eugena Polanskiego. Nie ulega wątpliwości, że pojedynki w środku pola mogą zdecydować o wyniku tego meczu. Polak podkreśla jednak, że nie czuje presji i zagra na sto procent swoich możliwości. - Może i jestem młody, ale umiem radzić sobie z presją i nie czuję strachu na boisku. We Francji nauczyłem się jak radzić sobie w trudnych sytuacjach i podejmować dobre decyzje na boisku. W Ligue 1 każdego tygodnia gram z bardzo silnymi fizycznie zawodnikami i wierze, że te doświadczenia zaprocentują w meczu z Anglią - przyznaje.
Początek meczu Polska - Anglia już o 21:00. Relacja Z Czuba i na żywo w Sport.pl.