Prasa po sparingu Polska - RPA: Krychowiak poczuł wiatr

Po zwycięstwie 1:0 w ostatnim sparingu przed meczem el. MŚ 2014 z Anglią prasa nie ukrywa niepokoju, ale dostrzega też dobre strony chwalą m.in. Grzegorz Krychowiak. "Rzeczpospolita" wytknęła organizatorom fatalny stan murawy.

czytaj tutaj  "Gazeta Wyborcza": Zwycięski bałagan

Pierwsza reprezentacja Polski bez gwiazd dortmundzkich. Zjawisko, jakiego nie widzieliśmy od lat. Wyglądało smętnie, ale Stadion Narodowy został odczarowany. Towarzyskim zwycięstwem 1:0 nad RPA.

czytaj tutaj  "Rzeczpospolita": Krychowiak poczuł wiatr

Krychowiak błyszczał nie tylko przy bezbarwnym Borysiuku. Był najlepszy w reprezentacji Polski. Polacy wreszcie wygrali mecz na Stadionie Narodowym. Jest wojna, są ofiary. Cztery dni przed najważniejszym spotkaniem tej jesieni Polacy grali mecz towarzyski i stracili kolejnego zawodnika. Sobiech pojechał do szpitala ze wstrząśnieniem mózgu, nie wiadomo, czy będzie mógł trenować. Fornalika musi też martwić stan boiska na Stadionie Narodowym. Zespół Coldplay na tak przygotowanej scenie odmówiłby występu.

czytaj tutaj  "Przegląd Sportowy": Odczarowany Narodowy. Szarpana gra zmienników

Selekcjoner miał dowiedzieć się, kto z jego podopiecznych jest gotowy na bitwę przeciwko Anglikom. Zamiast tego dowiedział się jedynie, ile jest do poprawienia w grze naszego zespołu. Zgodnie z oczekiwaniami Waldemar Fornalik w towarzyskim meczu z RPA dał szansę gry wielu dublerom, ćwicząc różne warianty przed wtorkowym meczem z Anglią. Chęci i momentami szaleńczej fantazji było w tym dużo, tak samo jak i chaosu.

czytaj tutaj  "Fakt": Pierwsza wygrana

To było prawdziwe wejście smoka. Choć w sparingu z RPA Marcin Komorowski przebywał na boisku zaledwie przez kwadrans, już po siedmiu minutach dał reprezentacji Polski pierwsze zwycięstwo na Stadionie Narodowym. Na cztery dni przed rywalizacją z Anglią w eliminacjach mistrzostw świata grająca w mocno rezerwowym składzie drużyna Waldemara Fornalika nie dała jednak kibicom wiary w to, że walcząc o punkty, będzie w stanie napsuć krwi piłkarzom Roya Hodgsona.

czytaj tutaj  "Super Express": Komorowski ratuje przed wpadką

Wymęczone zwycięstwo Polaków w generalnym sprawdzianie przed wtorkowym meczem z Anglią. Przez 82 minuty towarzyskiego meczu z RPA na Stadionie Narodowym w Warszawie reprezentacja Polski była wprawdzie lepsza, ale ofensywni gracze naszej kadry bili głową w mur. Wówczas złą passę udało się przerwać temu, którego nikt nie typowałby na strzelca zwycięskiego gola - Marcinowi Komorowskiemu.

Więcej o:
Copyright © Agora SA