Rowerowe Wtorki wracają nad Wisłą

Cykl Rowerowe Wtorki, który w kwietniu ściągnął pasjonatów dwóch kółek i dobrego kina do Luny, wraca w letniej, plenerowej odsłonie. Wracamy już 17 czerwca w nadwiślańskiej klubokawiarni Plażowa.

Na początek letniej reaktywacji cyklu przypomnimy hit poprzedniej edycji, dając szansę tym, którzy nie mogli dotrzeć na pierwszy pokaz w Lunie.

Obraz "Line of sight" (2012) w reżyserii Benny'ego Zengi to pozycja w wielu kręgach kultowa. Współtwórca filmu, Lucas Brunelle , to filmowiec - samouk, dla którego wyścigi kolarskie, a później miejskie alleycat, stały się sposobem na spożytkowanie nadmiernej energii. Kiedy w dzieciństwie sprawiał problemy wychowawcze zdiagnozowano u niego m.in. ostre ADHD, spędził sporo czasu w różnych zakładach opieki psychiatrycznej, ale te doświadczenia pomogły mu odkryć pasję rowerową. Po wieloletnich treningach kolarskich i sukcesach w wyścigach, trafił do świata miejskiej jazdy. W 2001 zaczął eksperymenty z dokumentowaniem rowerowego środowiska za pomocą kamer mocowanych do kasków. Przez ponad 10 lat filmował tak kurierów światowych metropolii z miast takich jak Nowy Jork czy Londyn, jeżdżąc za nimi w trakcie ekstremalnych wyścigów alleycat. Tym sposobem powstał jedyny w swoim rodzaju dokument o mistrzach kierownicy, poruszających się z ogromnymi prędkościami w miejskiej dżungli. Trzymający w napięciu jak niejedno kino akcji obraz z pewnością zainteresuje miłośników ostrego koła i brawurowej jazdy.

Reżyser Benny Zenga zwraca też kamerę w stronę samego Brunella, poszczególnych postaci i miejsc w których dzieje się ta niesamowita akcja. Dzięki temu "Line of sight" to nie tylko ostra jazda przez miejskie dżungle Londynu i Nowego Jorku, prawdziwą dżunglę Gwatemali czy Wielki Mur chiński, ale głębsze spojrzenie w świat specyficznej społeczności miejskich kurierów.

Dla osób związanych z tą subkulturą dokument stał się pozycją obowiązkową - dla reszty widzów to niepowtarzalna okazja posmakować takich emocji bez rzucania się w wir miejskich wyścigów. Dynamiczny montaż i świetna ścieżka dźwiękowa tworzą razem z tematem niepowtarzalny klimat.

Pierwsza projekcja "Rowerowych Wtorków" to wstęp do próby ukazania szerokiego wachlarza rowerowych tematów w kinie i różnorodności aspektów kultury dwóch kółek. Kolejne projekcje zabiorą widza w świat profesjonalnego kolarstwa ("Niedziela w piekle") czy do początków Masy Krytycznej udokumentowanych w filmie "B.I.K.E.". Nie zabraknie także klasyki kina, dzięki "Złodziejom rowerów" Victorio de Sica.

- "Rowerowe Wtorki" są uzupełnieniem dynamicznie rozwijającej się kultury rowerowej w Warszawie - twierdzi współorganizator cyklu Karol Popławski. - W ciągu ostatnich kilku lat przybyło ludzi, dla których rower to nie tylko środek transportu, ale też styl życia, wolność, niezależność i dobra zabawa - dodaje Popławski. - W związku ze sporym zainteresowaniem kwietniowymi pokazami postanowiliśmy reaktywować cykl w pełni sezonu, przenosząc go jednocześnie w tam gdzie ludzie lubią spędzać czas na rowerach - nad Wisłę.

Czerwcowe pokazy zagoszczą więc w klubokawiarni Plażowa, przy Stadionie Narodowym. Zaczynamy 17 czerwca o godz. 21.00 filmem "Line of sight".

Wszystkie filmy opatrzone zostaną polskimi napisami. Organizatorami cyklu są portale WygodnyRower.pl oraz OstreKolo.pl. Partnerem imprezy jest Pashley Polska.

oficjalna strona wydarzenia: facebook.com/RoweroweWtorki

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.