Na te dwa dni park przy ulicy Lotników stanie się krajową mekką MTB. Impreza tego typu to nie tylko zawody sportowe, które owszem są najważniejsze, ale również koncerty, pokazy filmów rowerowych, konkursy i zabawy. Zjawiając się w ten weekend na Dolnym Śląsku na brak rozrywek tego typu nie będziecie narzekać. Wszak to nie pierwsze zawody tej rangi w Wałbrzychu. Od 2004, praktycznie co roku, miasto gości na przemian Mistrzostwa Europy i Polski.
Tym razem kolarze zmierzą się na nowo wyznaczonej trasie w parku Jana III Sobieskiego, w czterech kategoriach wiekowych. Długość jednej pętli wynosi ok. 4000 m, a suma przewyższeń to 318 metrów. Czas pokonania jednej pętli dla elity kobiet to ok. 20 min, dla elity mężczyzn ok. 17 min., a zawodnicy przejeżdżają wyznaczoną pętlę kilkukrotnie w zależności od płci i wieku.
W Wałbrzychu najbardziej utytułowana w stawce Maja Włoszczowska bronić będzie tytułu mistrzyni polski. Na starcie spotka się m. in. ze srebrnymi medalistkami mistrzostw świata - Anną Szafraniec i Aleksandrą Dawidowicz. Wśród mężczyzn mistrzowskiej korony, już po raz siódmy z rzędu będzie bronił Marek Galiński. Podczas rywalizacji panów warto zwrócić uwagę na dwóch młodzieżowców Marka Konwę i Piotra Brzózkę. Obaj mają wielki apetyt na sukces. W piątek wyścig sztafet wyłoni najlepszą drużynę w kraju, a następnie po sobotnich i niedzielnych wyścigach poznamy najlepszych zawodników w poszczególnych kategorii wiekowych.