Wraca słynny bydgoski kontrapas. Po Gdańskiej trzeba jeździć ostrożniej

Na ul. Gdańską wraca kontrapas. Tak jak chcieli rowerzyści, będzie funkcjonował przez cały rok. Ale zarówno oni, jak i kierowcy muszą teraz zachować szczególną ostrożność.

Zwyciężył kompromis - tak nowe zasady działania kontrapasa na ul. Gdańskiej komentują trzy strony sporu, który rozgrzewa od kilku miesięcy rowerzystów, kupców oraz ratusz.

Od poniedziałku cykliści znów będą mogli korzystać na odcinku od ul. Świętojańskiej aż do pl. Wolności z infrastruktury przeznaczonej właśnie dla nich. Co ważne, tak jak się domagali, będzie to kontrapas całoroczny.

Z kolei dla kierowców na tym fragmencie wyznaczonych zostanie blisko 60 miejsc parkingowych na chodnikach. Samochody będzie można stawiać ukosem w stosunku do krawędzi jezdni. To z kolei cieszy kupców, którzy narzekali po ubiegłorocznym wyznaczeniu kontrapasa i likwidacji miejsc parkingowych, że stracili klientów.

Teraz wraca i kontrapas, i miejsca parkingowe. Zarówno kierowcy i rowerzyści od nowa muszą się więc nauczyć poruszać po ul. Gdańskiej. Oto nasze wskazówki.

Kontrapas - jak sama nazwa wskazuje, daje rowerzystom prawo do jazdy w kierunku przeciwnym do tego, w którym odbywa się ruch samochodów. Gdańska jest na tym odcinku jednokierunkowa i auta mogą poruszać się wyłącznie od pl. Wolności w kierunku ul. Mickiewicza. Kontrapas znalazł się po lewej stronie jezdni, pomiędzy krawędzią chodnika i torem tramwajowym, więc rowerzyści mogą jechać nim wyłącznie w kierunku od ul. Świętojańskiej do placu Wolności. Ci, którzy poruszają się do Myślęcinka, tak jak do tej pory muszą korzystać z jezdni, na której obowiązują zwykłe zasady ruchu drogowego. Policja przy okazji przypomina, że za jazdę rowerem po chodniku grozi mandat w wysokości do 100 zł.

- Kontrapas jest pasem ruchu na jezdni i obowiązują na nim takie same zasady poruszania się rowerzystów jak na ulicy - przypomina Monika Chlebicz, rzecznik prasowy kujawsko-pomorskich policjantów. - Zatem rowerzyści z chodnika sąsiadującego z jezdnią lub kontrapasem mogą korzystać w wyjątkowych sytuacjach. Na przykład z powodu złych warunków atmosferycznych albo gdy towarzyszą rowerzyście, który nie ukończył jeszcze 10 lat.

Nowości czekają też kierowców. Jak już wspomnieliśmy, po zachodniej stronie ul. Gdańskiej na chodnikach wyznaczono dla nich blisko 60 miejsc parkingowych, na których parkowanie jest dopuszczalne po ukosie w stosunku do jezdni. Drogowcy przy okazji apelują zarówno do kierowców, jak i rowerzystów o zachowanie szczególnej ostrożności.

- Chodzi o ograniczoną widoczność z samochodu wyjeżdżającego z miejsca postojowego. Kierowcy powinni być bardzo ostrożni, aby przy cofaniu nie spowodować kolizji z rowerzystą, a rowerzyści, aby nie uderzyć w auto - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Wdrażając te rozwiązanie w Bydgoszczy, wzorowaliśmy się na podobnym przykładzie w Szczecinie. Tam wszystko działa bez zarzutu, więc jestem przekonany, że i u nas wszyscy szybko nauczymy się korzystać z tej nowej organizacji ruchu.

Artykuł pochodzi z bydgoskiego wydania lokalnego Gazety.

Więcej o: