Rowerzyści opanują Lublin? Będzie ogromna inwestycja

Kilkadziesiąt kilometrów tras rowerowych, 40 stacji do wypożyczalni rowerów i w końcu 400 rowerów. To wszystko ma powstać w Lublinie do lipca przyszłego roku. Ratusz szuka firmy, która podoła tym ambitnym planom.

Na tę decyzję lubelscy rowerzyści czekali od dawna. Projekt budowy miejskiej wypożyczalni rowerów, podobnej do tych, które znajdują się w innych miastach Polski, np. Warszawie, Wrocławiu czy Krakowie, pojawił się kilka lat temu. Miał go realizować Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Jednak nie dostał unijnego dofinansowania i wydawało się, że projekt trafi na półkę.

Jednak niespodziewanie w ubiegłym roku odkurzył go wiceprezydenet Stanisław Kalinowski. Przy okazji stwierdził, że sama wypożyczalnia nie rozwiąże problemów komunikacyjnych Lublina. Potrzebne są jeszcze rowerowe pasy i ścieżki, które połączą się w sensowną całość. Urzędnicy zmienili projekt i dostali unijne pieniądze. W piątek ogłoszono przetarg na firmę, która zajmie się przygotowaniem wszystkich niezbędnych dokumentów i zajmie się budową ścieżek i stacji, w których wypożyczymy rower. - W sumie powstaną 34 kilometry ścieżek rowerowych i pasów w jezdniach. Na ulicach, które są wyremontowane, po prostu zostaną namalowane te pasy. Natomiast tam, gdzie nawierzchnia nie jest w zbyt dobrym stanie, skrajna część jezdni zostanie sfrezowana i na niej powstanie pas rowerowy. Oczywiście wszystkie prace trzeba będzie skoordynować z Zarządem Dróg i Mostów, który ma w planach sporo remontów na ten i przyszły rok - mówi Tadeusz Dziuba, dyrektor wydziału inwestycji i remontów w ratuszu.

Ścieżki rowerowe mają powstać m.in. wzdłuż al. Kompozytorów Polski, ul. Elsnera, al. Unii Lubelskiej. ul. Podzamcze, Medalionów. Natomiast ścieżka biegnąca wokół Zalewu Zemborzyckiego połączy się z Bike Parkiem przy ul. Janowskiej. Wszystkie drogi dla rowerzystów będą z asfaltu i pomalowane na czerwony kolor. Natomiast pasy rowerowe będą wytyczone na ul. Koncertowej (na części, gdzie ich nie ma), Kalinowszczyzna, Wyszyńskiego, Grabskiego, Zbożowej, Diamentowej, Nowy Świat, Wojciechowskiej, Bohaterów Monte Cassino, Wileńskiej, Dunikowskiego, Drodze Męczenników Majdanka, Morwowej, Radziszewskiego czy Turystycznej. W ratuszu chcą, aby pasy na jezdniach również miały czerwony kolor.

Ten system ma sprawić, że wszystkie ścieżki będą połączone w spójną całość i pozwolą na dotarcie rowerem do wszystkich najważniejszych obszarów w mieście. A tam mają powstać stacje, w których będzie można wypożyczyć rower. Pojawią się one np. na pl. Zamkowym, na miasteczku akademickim, przy Krakowskim Przedmieściu, dworcu PKP, w okolicach hali na al. Zygmuntowskich i przy Globusie, ale też w największych dzielnicach.

Firmy zainteresowane udziałem w przetargu mogą się zgłaszać do 15 kwietnia. Realizacja całego projektu na się zakończyć do połowy lipca przyszłego roku.

Artykuł pochodzi z lubelskiego wydania lokalnego Gazety.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.