Będzie remont Łęczyńskiej! Dogadali się z rowerzystami

Jest sukces! Ratusz, rowerzyści i radni z dzielnicy Tatary dogadali się w sprawie przebudowy ulicy Łęczyńskiej. Inwestycja może ruszyć nawet za kilka miesięcy.

To jest sukces! Ratusz, rowerzyści oraz radni z dzielnicy Tatary dogadali się wreszcie w sprawie przebudowy ulicy Łęczyńskiej. Inwestycja ma się zacząć jeszcze w tym roku - w wakacje lub wczesną jesienią.

Ulica Łęczyńska na Tatarach to obecnie jedna z najgorszych ulic w Lublinie. Jej nawierzchnia jest popękana i nierówna, a w trakcie zimy pojawiły się na niej wielkie dziury. Jak najszybszy remont to po prostu konieczność.

Władze miasta już kilkakrotnie zapowiadały jego rozpoczęcie. Pieniądze na to były zarezerwowane już w budżecie na 2011 i 2012 rok. Jednak za każdym razem je wykreślano, a prace nie ruszyły do dzisiaj.

Powodów jest kilka. Jednym z najważniejszych są zmiany w projekcie, jakie po sugestiach rowerzystów postanowił wprowadzić do projektu przebudowy Zarząd Dróg i Mostów. Pierwotnie planowana była ścieżka rowerowa obok jezdni, tuż przy chodniku. Rowerzyści zasugerowali jednak, że lepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie pasów rowerowych w jezdni, takich jak są na ul. Krochmalnej czy Koncertowej.

- Proponowana ścieżka rowerowa była niebezpieczna z kilku względów. Przede wszystkim było na niej bardzo dużo punktów kolizji i znajdowała się po jednej stronie ulicy. To oznaczało, że każdy rowerzysta, który chciał przejechać na drugą stronę, musiałby zejść z roweru i przeprowadzić go na drugą stronę - tłumaczył "Gazecie" Aleksander Wiącek z Porozumienia Rowerowego.

Te argumenty nie przekonywały dzielnicowych radnych. Uważali, że jezdnia jest za wąska, a wyznaczenie pasów spowoduje, że będzie źle się nią jeździło. Dodawali też, że ze względu na zmiany trzeba będzie wyburzyć kilka budynków.

W czwartek w lubelskim ratuszu odbyło się spotkanie przedstawicieli organizacji rowerowych, mieszkańców dzielnicy i władz Lublina.

- Dyskusja była bardzo merytoryczna. Wyjaśnione zostały wszystkie wątpliwości każdej ze stron i udało się osiągnąć porozumienie. Zgodnie z nim dokończymy dokumentację przebudowy ul. Łęczyńskiej z pasami rowerowymi w jezdni. Kiedy tylko będzie gotowa, ogłosimy przetarg. Mogę zapewnić, że modernizacja ulicy ruszy na pewno w tym roku, może nawet w wakacje lub wczesną jesienią - mówi Karol Kieliszek z biura prasowego.

Z kompromisu cieszą się zarówno rowerzyści, jak i mieszkańcy dzielnicy. - To rozwiązanie będzie bezpieczniejsze, spowoduje uspokojenie ruchu na ulicy, co na pewno odbędzie się z korzyścią dla mieszkańców i rowerzystów - dodaje Wiącek.

Zadowolony jest też Jerzy Piłat, przewodniczący rady dzielnicy Tatary: - Na szczęście urzędnicy rozwiali wszystkie nasze wątpliwości. Nie podobało nam się to, że wprowadzono zmiany w projekcie bez żadnej konsultacji z radą dzielnicy, za co nas w czwartek przeproszono. Poza tym jak najszybszy remont Łęczyńskiej jest w interesie wszystkich, bo teraz poruszanie się nią grozi śmiercią, kalectwem i uszkodzeniem samochodu.

Artykuł pochodzi z lubelskiego wydania lokalnego Gazety.

Więcej o:
Copyright © Agora SA